CAVIARNIA

Hej, machnąłem tekst na konkurs o smokach. Z prawie 200 zgłoszeń dostał się na razie do piętnastki, więc chyba nie jest źle. Oczywiście można je uznać za alegorię różnych zwierząt domowych i udomowionych, więc trochę swoich problemów ze świnkami też tam rozpoznacie.
Smacznego.
http://www.fantastyka.pl/opowiadania/pokaz/12968

he he ... fajne

Oznaczam sobie ten wątek żeby mi nie zaginął w gąszczu innych. Jutro muszę to przeczytać

Dobrze się czyta

Super! Errol, Miluś...

Przeczytałam

Dobre
teraz coś dłuższego prosimy, pomysły masz rewelacyjne!
Trochę mi się przypomina wątek pratchett'owskiej Lady Sybill i jej przytuliska dla bezdomnych smoków - masochistyczne hobby, ale czego się nie robi z miłości dla pupili