Pierwsza pomoc- prosiak po porodzie nie oddycha
: 20 lip 2013, 13:08
Witajcie!
Bardzo przepraszam jeżeli jest to bezmyślny wątek ale chciałam się podzielić pewnymi informacjami na temat porodu. A wiec rozmawiałam z moja znajomą panią weterynarz i udzieliła mi kilka rad na temat ,,pierwszej pomocy". Może komuś się przyda.
Może się zdarzyć, że gdy mama świnka urodzi nie interesuje się maluchem np. wylizuje swoje futerko. Trzeba wtedy pomóc maluchowi:
1. Gdy prosiaczek jest w błonie to należy ja zdjąć (najlepiej suchą chusteczką)
2. Gdy zauważymy, że świnka nie oddycha należy; (podaję kilka sposobów)
a) wziąć malucha i z odległości około 5 cm dmuchnąć delikatnie do pyszczka (nie robić usta, usta!)
b) można palcem delikatnie pomasować kark ponieważ to pobudza krążenie i oddychanie
c) delikatnie poruszać przednimi łapkami (ten sposób jest trochę ryzykowny zważając na kości świnki)
3. Świnki morskie nie odrzucają młodych więc to, że się nie interesuje to może być chwilowe.
Pozdrawiam.
(Na jednym forum temat bardzo się przydał)
Bardzo przepraszam jeżeli jest to bezmyślny wątek ale chciałam się podzielić pewnymi informacjami na temat porodu. A wiec rozmawiałam z moja znajomą panią weterynarz i udzieliła mi kilka rad na temat ,,pierwszej pomocy". Może komuś się przyda.
Może się zdarzyć, że gdy mama świnka urodzi nie interesuje się maluchem np. wylizuje swoje futerko. Trzeba wtedy pomóc maluchowi:
1. Gdy prosiaczek jest w błonie to należy ja zdjąć (najlepiej suchą chusteczką)
2. Gdy zauważymy, że świnka nie oddycha należy; (podaję kilka sposobów)
a) wziąć malucha i z odległości około 5 cm dmuchnąć delikatnie do pyszczka (nie robić usta, usta!)
b) można palcem delikatnie pomasować kark ponieważ to pobudza krążenie i oddychanie
c) delikatnie poruszać przednimi łapkami (ten sposób jest trochę ryzykowny zważając na kości świnki)
3. Świnki morskie nie odrzucają młodych więc to, że się nie interesuje to może być chwilowe.
Pozdrawiam.
(Na jednym forum temat bardzo się przydał)