CAVIARNIA

Witam!
Na początku września kupiliśmy w sieciowym sklepie zoologicznym dwie świnki. Obydwie to samice, teraz mają około 5-6 miesięcy. Problem polega na tym,że w jednej ze świnek całkiem wyraźnie ruszają się już małe prosiaczki. Czy powinnam zgłosić to w sklepie? Mam paragon.Postępują nieuczciwie, bo nie planowałam zakładania hodowli i teraz będę musiała odchować małe świnki i znaleźć im domek. Macie jakieś doświadczenie w takich sprawach?

jeśli pójdziesz do sklepu i im powiesz, to nic sobie z tego nie zrobią.
jeśli pójdziesz ze świnką i ją oddasz, to małe pójdą na sprzedaż, jeśli coś będzie z nimi nie tak do gadów. matkę ponownie wrzucą na sprzedaż - o ile przeżyje ciążę i poród - i pewnie od razu zostanie zapłodniona z tytułu rui poporodowej, bo w zoologach trzymają świnki różnych płci razem.

rozwiązania są dwa:
a) idziesz, oddajesz prosiaka i ich los jest nieznany,
b) czekasz do rozwiązania, jak małe się urodzą to:
- za pośrednictwem naszego forum, na naszych zasadach i po wcześniejszej zgodzie jasnozielonego (np. mnie) tworzysz wątek i bezpiecznie wyadoptowujesz,
- wyadoptowujesz na własną rękę.

w razie potrzeby służę radą.

edit. warto wrzucić zdjęcia "podwozia" drugiej świnki, bo może nie masz dwóch samiczek, tylko parkę.

Obie świnki były badane przez weta i potwierdził ich płeć. Wkurza mnie to,że w takim sklepie jak kakadu panują warunki jak w jakimś pseudo! Świnki na pewno nie oddam,mam tylko nadzieję,że nie jest za młoda i urodzi zdrowe świnki.

Staraj jej się teraz nie wyciągać za dużo, nie stresować. Dużo jedzenia odpowiedniego i dobry granulat. Jaką karmę dostają?

Dostają Cavia Complete i dużo warzyw.

Świnki do sklepów trafiają zwykle z pseudohodowli, czyli hodowli bez nadzoru genetycznego i bez rodowodów. Niestety, zanim do sklepu trafią, przechodzą przez hurtownię (albo hodowla jest przy hurtowni) i nikt tam nie przejmuje się rozdzielaniem zwierząt według płci. Tak traktuje sie wszystkie gatunki, kóre wolno sprzedawac w sklepach, czyli praktycznie wszystkie gryzoniowate, myszaste, koszatniczki. Jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie, zanim się to zmieni, bo wszelkie zmiany ustawy o ochronie zwierząt są systematycznie odkładane.

Dobrze, że do nas trafiłaś, postaramy się pomóc, bądź dobrej myśli, czytaj forum i dobrze karm swoją ciężarówkę, one są biologicznie przystosowane do wczesnego rodzicielstwa, ale oczywiście, im lepsze warunki, tym większa szansa na zdrowe maluchy

To bardzo dobra karma. Pozostaje tylko czekać na szczęśliwe rozwiązanie.

Powodzenia!

Witam mam ten sam problem, również kupiłam dwie samice i jedna z nich najprawdopodobniej jest w ciązy, jest dużo grubsza i wyczuwalne są ruchy prosiaczków. z tym że moje świnki są najprawdrawdspodobniej młodsze. wg sprzedawczyni mają ok 2 miesięcy. choć ta grubsza waży 835 g to chyba dość dużo jak na tak młodą świnkę. Moje główne pytanie to czy mam rozdzielać te dwie samice do różnych klatek? Czy druga nie zagraża małym? Klatka ma metr i mają jeden wspólny duży domek.

Nie trzeba świnek rozdzielać - pod warunkiem, że obie to samice! Trzeba się koniecznie upewnić, że to nie parka, bo samica tuż po porodzie może zostać ponownie zapłodniona. Druga samica nie skrzywdzi dzieci, a nawet może się nim opiekować jak "ciotka".

tak, to już sprawdzałam. obydwie to samiczki. dziękuję za odpowiedź