CAVIARNIA

Atos jest młodziutkim, maksymalnie 4-miesięcznym kocurkiem, znalezionym przeze mnie równo tydzień temu w Krakowie w pobliżu Uniwersytetu Pedagogicznego. Kot był przerażony, bardzo wychudzony, błąkał się głośno zawodząc między blokami. Pomimo ulotkowania okolicy, ogłoszeń na gumtree, tablicy i na popularnych forach i fan page stron na Facebooku do tej pory po kota nie zgłosił się nikt... wobec czego jestem zmuszona zacząć szukać nowego domu zwierzakowi, u mnie niestety zostać nie może.
Kociak jest bury, z jaśnieszą bródką, w prążki i cętki(na udach i brzuchu), bezbłędnie korzysta z kuwety, słucha poleceń(złaź ze stołu! ), po prostu idealny kot do mieszkania.
Jest mega-towarzyski, nie wykazuje agresji w stosunku do świnek morskich Mało tego, sam chciałby chyba być świnką, bo regularnie pakuje się do klatki na półkę i próbował już swoich sił we wciśnięciu się do domku(nie udało się)

Szukam dla niego odpowiedzialnego właściciela, który będzie miał środki i warunki na zajęcie się zwierzakiem, (będę chciała podpisać umowę adopcyjną), lub osoby, która pomogła by mi w znalezieniu kociakowi Domu Stałego, zrobiłaby lepsze zdjecia, ewentualnie przejęła małego na Dom Tymczasowy


Zostało mu nadane robocze imię Atos, na które nie reaguje, reaguje za to wspaniale na dźwięk otwieranej puszki z karmą
Kota można zobaczyć, pomacać i pokiziać u mnie w mieszkaniu(Kraków okolice UP).

Śliczny kot! Trzymam za dobry domek!

Aktualizacja: Atos został przemianowany na Ryszarda, utuczony i został ostatecznie z nami
Po 1 chętnych na DS nie było, fundacja się nie chciała za bardzo nim zająć, widząc jak mu tutaj dobrze, no i jak można oddać jaką mordkę?


Temat do skasowania w takim razie

Kot (jak i jego historia) podobny do mojego Frugo Super, że został u Was

Skąd ja to znam u nas też się tak skończyło