CAVIARNIA

Witam. Dziś zauważyłam, że moja świnka robi niekształtne kupki ze śluzem. Tego śluzu jest dość dużo. Nie miała żadnych zmian w jadłospisie. Zachowuje się normalnie, ma apetyt. Co to może być? Myślicie, że samo przejdzie?

Myślę, że warto zbadać boby. Badanie drogie nie jest, a to może być objaw niechcianego lokatora w śwince.

Uuuu, brzmi kiepsko. Na pewno samo nie przejdzie, szybko do weta.

Pomóżcie,
Moja świnka od 3 dni robi bardzo dziwne bobki - żółte, miękkie i pokryte śluzem. Z tym że śluzu jest naprawdę dużo, tak że prawie stale ma cały brzuszek mokry i bardzo śmierdzący. Zabrałam ją od razu do weterynarza i dostaje przepisany antybiotyk i lek na wzdęcia. Podejrzewamy że zaszkodził jej koperek - wcześniej go dostawała bardzo sporadycznie, a tym razem dużo na raz i z lodówki. Tuż po zjedzeniu wieczorem dziwnie przestępowała z łapki na łapkę, a nad ranem już biegunkę miała.
Teraz już bobki są z powrotem uformowane, tylko właśnie żółte i z towarzystwem śluzu. Od piątku jest na diecie suchej (sianko + karma cavia nature). Sianka wcina dużo, wodę też pije, osowiała nie siedzi i po klatce maszeruje raźnie. Tylko właśnie z całym podbrzuszem ubabranym.

Doktor powiedziała, że jeżeli po trzech dniach podawania leków biegunka przejdzie to nie potrzeba wizyty kontrolnej, ale się zastanawiam, czy ten śluz też przejdzie naturalnie, jak już wróci do normalnej diety, czy jednak z nią jechać ponownie?

Nie wiem też czy mogę/powinnam ją często kąpać z tej okazji, czy pozwalać jej tak leżeć?

Nie kąp świnki, tylko wycieraj jej brzuszek wilgotną szmatką. Żółte kupki z śluzem są objawem jakiejś poważniejszej choroby. Kontynuuj antybiotyk, ale na twoim miejscu zrobiłabym badania krwi, czy nie ma innych chorób, np zaburzeń pracy wątroby.

Tak jak mówi kimera, taki wygląd bobków najczęściej (niestety) jest objawem cięższej choroby lub zaburzeń w pracy któregoś z narządów (najczęściej wątroby, trzustki). Czy przy antybiotyku dostaje osłonę na wątrobę i jelita?