CAVIARNIA

05-10-2014 - Zmiana autora wątku z Sempreverde na Tośkę. Admin

- imię świnki: Kadife
- wiek świnki: ok. pół roku
- płeć świnki: samiczka
- adopcyjne numerki świnek: 1639
- miejscowość, w której przebywa zwierzę,oraz u kogo: Tośka Kraków
- przebyte choroby: w trakcie leczenia
- informacje dot. diety: Wcina to, co świnka wcinać powinna, czyli warzywa, sianko, CN...
- stan adopcji: wolna
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia: do spróbowania do samiczki lub solo ( w trakcie uzgadniania)
- kontakt w sprawie adopcji: Tośka ankari@onet.eu
KADIFE DO ADOPCJI TYLKO W KRAKOWIE! PISZĘ DUŻYMI LITERAMI ,BO WCIĄŻ DOSTAJE MAILE Z POZA KRAKOWA. KADIFE ŹLE ZNIOSŁA PODRÓŻ Z WARSZAWY DO KRAKOWA,DLATEGO NIE CHCE ŻEBY PODRÓŻOWAŁA PO POLSCE.
JEDYNE NA CO MOGĘ SIĘ ZGODZIĆ Z POZA KRAKOWA, TO JEŚLI KTOŚ PO NIĄ PRZYJEDZIE OSOBIŚCIE SAMOCHODEM

Zależy mi na domu w Krakowie. Świnka jest kontaktowa w stosunku do człowieka,wymaga "lekkiego" oswojenia. Nie dogadała się z moimi czterema świniami. Być może przeraziła ją ilość (mam 4).
Kadife do adopcji do samiczki,kastrata lub do rozpieszczania solo. UWAGA Kadife kwiczy,w poniedziałek zabieram ją do weta ,żeby potwierdzić,że jest zdrowA.
KAdife się uspokoiła. Ale źle reaguje na smarowanie ją różnymi maściami i płynami. Jeśli się jej nie smaruje jest spokojna.







Taka jestem słodka!

Dodam jeszcze tutaj, żeby sobie nie zaśmiecać pierwszego postu, że jest już osoba wstępnie świnką zainteresowana

Jak świeża bułeczka Ja jestem druga

Byłam dzisiaj w odwiedzinach m.in. u Kadifki Mała jest bardzo kontaktowa, mimo że na początku bardzo się mnie bała, szybko dała się namówić na szybką sesję zdjęciową.

Jest śmieszna, turkocze do dźwięku migawki

Ooo... Po uszku to ja całkiem lubię!








Te drobne zmiany na skórze Kadife to nie grzyb ani żadna choroba, tylko sucha skórka. Skinkę nowy domek będzie musiał wykąpać i natłuścić, żeby skórka wróciła do normy.

Widziałam na żywo! Cudna!!!

Jezusie podejrzewam,mam taką w domu

No i jak się w niej nie zakochać Jest przecudna.

Uch, moje marzenie!
Ale ona na nowy domek długo czekać nie będzie śliczna dziewczynka!

Takiego łysola to bym mogła mieć

Łysolki to najpiekniejsze świnki swiata ( choc kocham wszystkie i każdej z moich dziewczyn gadam, ze najpiekniejsza ) Bym od razu adoptowała, ale... inna cudność do mnie przyjeżdza-- a 5 ciu to juz jak na razie nie moge mieć