Nini odeszła :(((
: 04 sie 2014, 19:55
Niestety odeszła Nini, która przyszła na świat 2 lata temu, a może niektórzy z Was pamiętają, kiedy we wrześniu 2012 zostały adoptowane przez nas. Mamy 2 córki i mieliśmy drugą parkę: Fili i Nini. Nini była rozetką, to ta po lewej, zdjęcie sprzed prawie dwóch lat:
a tu świeższe, jak im zrobiłam wybieg na balkonie
odeszła tydzień temu, prawdopodobnie pękł guz lub wrzód, nic tego nie zapowiadało
U nas w domu żałoba, starsza córka płacze, młodsza 4 lata jeszcze nie rozumie.
Fili na razie w dobrej kondycji psychicznej, ale będziemy szukać dla Fili kolezanki. Najlepiej młodziutkiej, bo Fili nie bardzo toleruje inne świnki. Wyjątkiem była oczywiście Nini, ale z nią były razem od urodzenia.
Chciałabym BARDZO podziękować Beatrycze za pomoc!!!! i zgłoszę się w wątku adopcyjnym.
a tu świeższe, jak im zrobiłam wybieg na balkonie
odeszła tydzień temu, prawdopodobnie pękł guz lub wrzód, nic tego nie zapowiadało
U nas w domu żałoba, starsza córka płacze, młodsza 4 lata jeszcze nie rozumie.
Fili na razie w dobrej kondycji psychicznej, ale będziemy szukać dla Fili kolezanki. Najlepiej młodziutkiej, bo Fili nie bardzo toleruje inne świnki. Wyjątkiem była oczywiście Nini, ale z nią były razem od urodzenia.
Chciałabym BARDZO podziękować Beatrycze za pomoc!!!! i zgłoszę się w wątku adopcyjnym.