Pamięci Miluni z Mikołowa [*] :( To już 7 lat :(
: 01 lip 2014, 14:42
W czerwcu 2011 roku pod opiekę SPŚM trafiła malutka świnka o imieniu Milunia. Wypatrzyła ją w sklepie zoologicznym Zgaga14.
Siedziała w klatce bez jedzenia, picia, widać było, że jest chora. Długo się nie zastanawiała, wykupiła świnkę.
Okazało się, że mała jest poważnie chora Jej jelita wystawały na zewnątrz Była wychudzona, obolała, takie jedno wielkie nieszczęście Szybka reakcja Kasi i Milunia znalazła się w klinice w Mikołowie, gdzie przeszła zabieg, po którym trafiła do mnie.
Mimo walki o jej zdrowie i życie, wsparciu wielu życzliwych Osób, Milunia odeszła za Tęczowy Most
Po odejściu Miluni Stowarzyszenie podjęło stosowne kroki, aby winni jej cierpienia zostali ukarani. Niestety nie udało się.
Miluniu pamiętam o Tobie, mimo iż minęły 3 lata od Twojego odejścia. Mam nadzieję, że jesteś szczęśliwa za Tęczowym Mostem, gdzie już nikt Cię nie skrzywdzi.
Dla Miluni z Mikołowa
Siedziała w klatce bez jedzenia, picia, widać było, że jest chora. Długo się nie zastanawiała, wykupiła świnkę.
Okazało się, że mała jest poważnie chora Jej jelita wystawały na zewnątrz Była wychudzona, obolała, takie jedno wielkie nieszczęście Szybka reakcja Kasi i Milunia znalazła się w klinice w Mikołowie, gdzie przeszła zabieg, po którym trafiła do mnie.
Mimo walki o jej zdrowie i życie, wsparciu wielu życzliwych Osób, Milunia odeszła za Tęczowy Most
Po odejściu Miluni Stowarzyszenie podjęło stosowne kroki, aby winni jej cierpienia zostali ukarani. Niestety nie udało się.
Miluniu pamiętam o Tobie, mimo iż minęły 3 lata od Twojego odejścia. Mam nadzieję, że jesteś szczęśliwa za Tęczowym Mostem, gdzie już nikt Cię nie skrzywdzi.
Dla Miluni z Mikołowa