CAVIARNIA

Mój TŻ dostał pracę we Wrocławiu i przenosimy się tam. Poza społecznością świnkową nie znam tam nikogo, ani niczego. Możecie mi doradzić, gdzie najlepiej szukać mieszkania (wynajem/kupno)? Zależy nam by mieszkanie było blisko lasu. Jakie osiedla są polecane? Miejsca do spędzania wolnego czasu?
Macie może znajome, które są pielęgniarkami? Muszę poszukać tam pracy. Jakie szpitale są dobre?

Za wszelkie informacje będą bardzo, bardzo wdzięczna.

Oooo !
Cóż, Wrocławia nie znam(ale ludzi z Wrocławia- tak i mam bardzo dobre zdanie o nich), ale w związku moją pracą( 5h dziennie przeglądam ogłoszenia nieruchomości), mogę się rozejrzeć za mieszkaniem. Dam znać, gdybym namierzyła coś ciekawego.

Ach, zazdroszczę, Wrocław jest cudowny. Ja mieszkałam krótko - na Umińskiego i na Ślężnej. Ale to było ponad 10 lat temu.
Jesli lubisz czytać polecam nasze księgarnie z tanią książką na Ruskiej i Świdnickiej.

Przypomnij mi się proszę po majówce - wróci z wyjazdu moja przyjaciółka, która jest z Wrocka i ma tam nadal masę znajomych. Wzdycha i tęskni... Mnie się tez miasto podobało.

ja wiem czy cudny.. wiadomo, że niewiadomo jakiej zieleni tu nie doświadczysz.. ja całe życie mieszkałam w ścisłym centrum i było mi dobrze (wszystko pod nosem, wszędzie blisko).. Rok temu przeniosłam się na maślice i.. jestem zadowolona.. fakt, że wszędzie daleko, ale jest gdzie pospacerować. Zieleniny stąd jednak świnkom bym nie dała (psy i inne leśne stworzonka). No i niedaleko buduje się szpital
O innych okolicach mogą się wypowiedzieć inni

aa.. zielono jest jeszcze w leśnicy.. ale to i dalej i jakoś mi ta Leśnica nie leży..

edit. być może jeśli chodzi o wynajem to na moim osiedlu coś by się znalazło. Buduje się tu też dużo nowych inwestycji.. ale nim się wybuduje to jeszcze może potrwać..

Ach, Festung Breslau... chlanie do późna latem na Wyspie Słodowej... tyle pamiętam

I Krasnal i niedźwiedź na Rynku zlizujący coś z uwieszonymi na języku dziećmi nijak nie mogącymi go złamać I na ulicy ? ... Jatka? cały zwierzyniec ...

Ja byłam tylko kilka razy we Wrocławiu, więc mogę tylko powiedzieć, co widziałam (dawno temu, ale do dziś pamiętam) - ogród zoologiczny, i przede wszystkim, piękny ogród botaniczny na Ostrowie Tumskim. Fenomenalnie wyglądają kwitnące drzewa, a w tle gotycka katedra! Mosty, czasem wiszące, no i piękny ratusz, też gotycki.

Z tego, co wiem, to wrocławska architektura wodna jest zbliżona do hamburskiej czy amsterdamskiej. I pięknie, tylko, jeśli chcesz wynajmowac mieszkanie, to dowiedz się najpierw, gdzie jest stosunkowo malo komarów, bo są dzielnice, w których jest regularna plaga.
Ha, kumpela się odezwała i pisze tak (zwięźle, bo na czacie):
"Blisko lasu? Raczej w okolicach gdzie są parki. We Wrocławiu lasów nie ma, bo je w średniowieczu wycięli. Dzielnice z parkami to Krzyki, Biskupin, Sępolno. Ewentualnie Karłowice. Szpitale wszystkie są podobne - albo się dobrze trafi, albo nie. Znajoma doktor hematolog nie poleca żadnego. Ja bym szukała na krzyż - mieszkanie i szpital w pobliżu. Generalnie bezrobocia wśród pielęgniarek nie ma. Komary są albo ich nie ma jak wytrują. Teraz nie ma. Nie polecam mieszkania w centrum, w Trójkącie Bermudzkim (okolice Krakowskiej) i na Kozanowie."

Dziękuję bardzo za dotychczasowe opinie, czekam na kolejne.
Muszę szukać jednostka woj. - mieszkanie - szpital.
Szczególnie zależy mi też na kontakcie z jakąś pielęgniarką