CAVIARNIA

- imię świnki - Rudy
- wiek świnki - ok. 7 tygodni
- płeć świnki - samczyk
- adopcyjne numerki świnek - 1382
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo - Bydgoszcz, Boe22
- historię zwierzęcia, przebyte choroby - oddany przez właścicielkę, początek grzybicy na główce, zapalenie prawego oczka, w trakcie leczenia
- informacje dot. diety - CN, CC, sianko, ze świeżego najbardziej lubi ogórki, liście rzodkiewki i cykorię, ale wcina też troszkę marchewki, pomidora, z oporem idzie mu jedzenie buraczka i natki pietruszki
- stan adopcji - DS
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samczyka
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - PW lub boe220382@gmail.com
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - Odeta89







Mało się jeszcze znamy, więc niewiele mogę powiedzieć o charakterze. Rudy jest w tej chwili zestresowany zmianą otoczenia. Po spotkaniu z Arbuzem wstępnie mogę tylko przypuszczać, że jest to świnka raczej uległa, ale swoje zdanie też ma. Chyba nie jest przyzwyczajony do `kolankowania`, przy głaskaniu w ogóle się nie rusza, ani nie `gada`
Mam nadzieję, że szybko oswoimy maluszka.

Wzorcowy świnkomaluch te łapeczki

Żal mi go! Taki maleńki i do tego chory biedaczek. Jakby mało tego było to jeszcze przestraszony! Przyjechał do mnie w niedzielę po południu. 5 minut temu pierwszy raz wydał dźwięk zadowolenia na kolankach przy mizianiu

No co Ty, smarkacz wygrał los na loterii, szybko się zorientuje i będzie hulał, zobaczysz jeszcze te popkorny.

BOooooooooski

Madziu, widzę że u Ciebie misz-masz - dopiero co przygarnęłaś Ziutka, a teraz taki malec Ci się trafił, jak mój Toś
Przynajmniej nie nudzi Ci się A maluszek z pewnością szybko trafi na dobrego człeka i świetny domek

tosiulek2014 pisze:Madziu, widzę że u Ciebie misz-masz - dopiero co przygarnęłaś Ziutka, a teraz taki malec Ci się trafił, jak mój Toś
Przynajmniej nie nudzi Ci się A maluszek z pewnością szybko trafi na dobrego człeka i świetny domek

Tak! Misz-masz od 7 tygodni do 6 lat!
I tylko do świetnego domku go oddam

Ja pierwszy raz goszczę takie maleństwo jak twój Tosiek.
Zwykle przybywały prosiaki w wieku 6 miesięcy +

Jest rozczulający, oj nie wiem, czy go oddasz

Będę musiała, bo się całkowicie zaświnię!

Prosiaka z tak dużymi rozetami to jeszcze nie widziałam, jest boski. Wygląda jakby po boku ciała miał symetryczną parę która tworzy fajny wierzchołek na grzbiecie i ta paleta brązów.... muszę zwiewać z tego wątku czym prędzej.