CAVIARNIA

Imię świnki: Bogdan vel Milord
Wiek świnki: około 5 miesięcy (stan na 24/3/2014)
Płeć świnki: chłop
Adopcyjne numerki świnek: 1187
Miejscowość, w której przebywa zwierzę: Warszawa
Historię zwierzęcia, przebyte choroby: świnka odebrana ze sklepu zoologicznego, "nie ma" oczu, miała więc zostać "zutylizowana" ale pracownicy sklepu postanowili go uratować i oddali SPŚM; zdiagnozowana anoftalmia obustronna. Czasem problemem jest pojawianie się ropy w oczodołach, która wymaga delikatnego oczyszczenia.
Informacje dot. diety: ; suchy pokarm (Cavia Nature, karma od kapuszek), siano, sieczka, ogórek, pomidor, cykoria, seler naciowy, burak, kalarepa, seler, marchew, koperek, natka pietruszki, sałata rzymska, brokuł.
Stan adopcji:
Wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia: Do adopcji z K2.
Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: PW

Taki byłem, jak byłem malutki


A taki urosłem




A tak wyglądamy obecnie:



Gdy do mnie przyjechał, 15 listopada, to ważył 168 gram. Teraz to już poważny knurek, mający 793 gramy wskazania na wadze


Imię świnki: K2
Wiek świnki: urodzony 23/2/2014
Płeć świnki: chłop
Adopcyjne numerki świnek: 1344
Miejscowość, w której przebywa zwierzę: Warszawa
Historię zwierzęcia, przebyte choroby: świnek, tzw. kinder-niespodzianka. Miałby być dwie samiczki, odebrane, dzień przed okazało się, że pojawiło się małe. I ta dam! To było K2
Informacje dot. diety: ; suchy pokarm (Cavia Nature, karma od kapuszek), siano, sieczka, ogórek, pomidor, cykoria, seler naciowy, burak, kalarepa, seler, marchew, koperek, natka pietruszki, sałata rzymska, brokuł.
Stan adopcji:
Wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia: Do adopcji z Milordem.
Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: PW
W chwili obecnej waży 295 gram (masa urodzeniowa 95 gram). K2 będzie świnką drobnej budowy, niestety jest z chowu wsobnego, bo jego rodzice mieli być w pierwotnym założeniu siostrami. Świnek ma jeszcze krótkie jak na jego rodziców futerko, będzie w typie peruwianki.









Chłopcy do adopcji raczej na terenie Warszawy. Głównie dlatego, iż ze względu na problemy okulistyczne Milorda chciałbym, aby miał blisko do fachowej pomocy udzielanej przez dr Oliwię Łobaczewską.

Raczej daleko mu do peruwianki
Prędzej a'la angora

Widzisz, oboje rodziców z pseudo, gdzie powiedziano, że to peruwianki. Będzie wyglądać jak moja Nemesis, jak futro urośnie

Bo jak się ktoś nie zna to wszystko co dlugowłose to peruwianka
Urośnie, urośnie : )))

A ja już znalazłam kolegę dla Luciena Mały wyrośnie na super pięknego prosia, czy angor czy peru czy inny to nie ma znaczenia. To świnius pięknus.

za szybką adopcję i dobry domek!

Nasze urocze prosiaki

Jacy fajni świnkopanowie

Adopcja wstrzymana póki co.
Wraz z coraz bardziej ropiejącymi oczodołami Milorda udaliśmy się dzisiaj na wizytę do dr Łobaczewskiej. No i będzie miał po świętach zabieg zaszycia powiek. Jednak nieładnie to tam wygląda.

Ojej... Jednak. No cóż, jak trzeba to trzeba. Nie ma rady.