CAVIARNIA

Witajcie
Może ktoś z Was spotkał się z podobnym problemem. Jakiś czas temu byłem u weterynarza z problemem jak na zdjęciach. Niestety wet nie był w stanie stwierdzić co to takiego, jednak wykluczył grzybicę. Świniak dostał zastrzyk przeciwbólowy (w kark) oraz został wyczesany z tych płatów. Nieco powyżej odbytu wykrył u niego hotspota czyli zapalenie skóry (nie wiem czy to mogło coś mieć związanego z tymi płatami) - ten problem skutecznie wyleczył.
Jednakże tych płatów do tej pory nie wyleczył a samo chodzenie do tego weterynarza nie rokowało na skuteczne wyleczenie.

I tu pytanie do Was, może ktoś z Was wie co to może być, spotkał się z podobnym problemem. Dodam tylko że Świniak nie jest apatyczny ani osowiały jedynie w momencie dotknięcia go w to miejsce gdzie ma te płaty przy skórze reaguje gryzieniem i próbuje dostać się w to miejsce. Zmian skórnych również nie widzę (nie ma zaczerwień, wygryzionych miejsc do krwi itd.)











Pozdrawiam

Płatki są białe i czarne, bo to łuszcząca się skóra. Zwykle to objawy grzybicy. Dermatofitoz jest wiele, więc jeśli weterynarz wykluczył grzybicę tylko na podstawie oświetlenia skóry lampą Wooda, to niekoniecznie znaczy, że świnka nie ma grzybka. Zwykły łupież też jest spowodowany grzybkami.
Najprościej będzie zastosować leczenie przeciwłupieżowe, czyli ostrożnie wykąpać świnkę w ciepłej wodzie z dodatkiem szamponu nizoral. Potrzymać pianę na chorych miejscach, spłukać i dobrze wysuszyć świnkę, żeby się nie przeziębiła.

A przed kąpielą oczyścić gruczoł tłuszczowy i okolice. Szampon tego nie ściągnie, a pod zalegającą wydzieliną może się tworzyć stan zapalny. Smarujesz miejsce oliwką kosmetyczną (dla dzieci, albo inną) i po chwili ściągasz wszystko wacikiem do uszu. Tu opis procedury http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=27&t=139

Bardzo dziękuję za porady. Jutro "operacja" i podzielę się czy pomogło, miejmy nadzieję że tak

pozdrawiam