Świnki w domach Indian Quechua
: 16 sty 2014, 23:16
u Indian Quechua w Peru świnki morskie - normalnych rozmiarów, nie te gigantyczne - są trzymane w wiejskich domach jako zwierzęta gospodarskie, jak króliki lub kurczaki u nas.
http://www.guinealynx.info/forums/viewt ... 2ef744c6dc
Świnki mieszkają z ludźmi w ich domach, po których biegają luzem. Mają swoje domki z gliny w pobliżu paleniska, żeby nie marzły, bo pogoda w Andach może być bardzo chłodna. Świnki są płochliwe, ale przyzwyczajone do obecności ludzi. Nie są jednak specjalnie oswajane, ani nie nadaje się im imion, ponieważ hodowane są na mięso. Rozmnażają się swobodnie, ale są dobrze odżywione i zdrowe, choć często występuje u nich tzw. polidaktylia, czyli dodatkowe palce na łapkach.
Do jedzenia dostają przeważnie trawę. Co ciekawe, w gospodarstwach, w których produkuje się cziczę, rodzaj słabego piwa z kukurydzy, świnki morskie dostają resztki sfermentowanego ziarna, co bardzo im smakuje i najwyraźniej również im służy.
http://www.guinealynx.info/forums/viewt ... 2ef744c6dc
Świnki mieszkają z ludźmi w ich domach, po których biegają luzem. Mają swoje domki z gliny w pobliżu paleniska, żeby nie marzły, bo pogoda w Andach może być bardzo chłodna. Świnki są płochliwe, ale przyzwyczajone do obecności ludzi. Nie są jednak specjalnie oswajane, ani nie nadaje się im imion, ponieważ hodowane są na mięso. Rozmnażają się swobodnie, ale są dobrze odżywione i zdrowe, choć często występuje u nich tzw. polidaktylia, czyli dodatkowe palce na łapkach.
Do jedzenia dostają przeważnie trawę. Co ciekawe, w gospodarstwach, w których produkuje się cziczę, rodzaj słabego piwa z kukurydzy, świnki morskie dostają resztki sfermentowanego ziarna, co bardzo im smakuje i najwyraźniej również im służy.