Strona 1 z 1
Zanik mięśni nóżek u chorującej świnki
: 02 sty 2014, 9:43
autor: Natalia
Zdzisiek jest chory na serce- chorobę udało się opanować, bierze różne leki. Jest kontaktowy, bardzo dużo je. Jest jednak bardzo stacjonarny- od kilkunastu dni praktycznie nie chodzi- robi może kilka kroków na trasie domek- miska oddalona o 10 cm. Zauważyłam że nastąpił zanik mięśni- nóżki są słabe, świnek ma kłopoty z oczyszczeniem noska, ma nóżki bardzo przykurczone i osłabione. Przy próbie stymulacji do chodzenia świnka dostała skurczu mięśni (weterynarz powiedział że to jest wpisane...). Dajemy Aspargin, wygrzewamy świnkę. Jednak martwi mnie że mięśnie nóżek znikną całkowicie, świnka będzie tylko leżeć. Smutne byłoby wtedy Zdziśka życie... Czy powinniśmy jakoś rehabilitować, ćwiczyć te nóżki?
Re: zanik mięśni nóżek u chorującej świnki
: 02 sty 2014, 11:36
autor: kimera
Trzeba koniecznie działać, nie można zostawić świnki z bezwładnymi nóżkami.
Możliwe, że śwince brakuje wapnia, który jest jednym z elektrolitów. Aspargin to też elektrolity, ale akurat bez wapnia. Poza tym, mogą pomóc też witaminy z grupy B.
Upewnijcie się też, czy powodem niechęci do chodzenia nie jest ból albo sztywność stawów.
Re: zanik mięśni nóżek u chorującej świnki
: 02 sty 2014, 12:58
autor: DanBea
Natalio zadzwoń do Synergia w Bytomiu i porozmawiaj z p.Damianem. On oprócz tego, że jest technikiem weterynarii, jest jeszcze magistrem fizjoterapii. Z tego co słyszałam, a nawet widziałam, to potrafi na łapki postawić leżącego zwierzaka.
Tutaj masz namiar na nich
http://www.synergiawet.pl/
Nic nie tracisz, a możesz zyskać

Re: zanik mięśni nóżek u chorującej świnki
: 02 sty 2014, 19:42
autor: Natalia
Dzięki za cenne sugestie. Jest jednak pewna kwestia wątpliwa- czy to nie jest z drugiej strony tak, że świnka się "samoreguluje" tzn. nie podejmuje wysiłku chodzenia ze względu na słabe krążenie, problemy sercowe (woda w osierdziu której jest to więcej to mniej)... i stymulowanie go będzie męczeniem...
Mamy takie momenty (szczególnie moja mama, bezpośrednia opiekunka świnki), że dobrze że on w ogóle żyje, niech sobie tak stacjonarnie funkcjonuje. Z drugiej strony ja uważam że on ma potencjał by się jeszcze trochę rozruszać. Ale czy wszelkie zabiegi nie nadwyrężą go krązeniowo? (czekamy na opinię kardiolożki Zdzisia)
Stawy tylnych nóżek miał sztywne kilka dni przed zaostrzeniem się choroby (wówczas dopiero zauważyliśmy problem sercowy, długo się z nim krył)- weterynarz stwierdził że to pokłosie problemow z krążeniem (słabe ukrwienie nóżek tylnych). Nie wiem czy to się łączy...
Kimero, jak można pomóc śwince na sztywność stawów?
Czy Twoim zdaniem ten skurcz mieśni może być wynikiem niedoboru pierwiastków i witamin które wymieniłaś?
Dan Beo, chodzisz do Bytomia do tego weta?
Re: zanik mięśni nóżek u chorującej świnki
: 02 sty 2014, 22:23
autor: kimera
Sztywność stawów może być spowodowana - niedoborem wit C, albo artretyzmem (u starszych świnek).
Najlepiej byłoby zrobić dokładne badanie krwi z uwzględnieniem poziomu elektrolitów (biochemia) i sprawdzić, czy świnka nie ma przy okazji niewydolności nerek (sprawdzić poziom mocznika i kreatyniny). To częsta i niebezpieczna przypadłość u świnek!
Dopiero po ustaleniu niedoborów lub zaburzeń można bezpiecznie stosować suplementację, czy witamin, czy minerałów.
Artretyzm, czyli stan zapalny stawów, leczy się tak jak u ludzi, głównie środkami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi (metacam). Można też próbować podawać suplementy z glukozaminą.
Re: zanik mięśni nóżek u chorującej świnki
: 03 sty 2014, 8:51
autor: Natalia
Zdziś miał badanie krwi pod kątem parametrów nerkowych trzy tygodnie temu- wyszły bardzo dobre. Zrobimy mu elektrolity.
A polecasz masowanie tych nóżek?
Re: zanik mięśni nóżek u chorującej świnki
: 03 sty 2014, 12:09
autor: kimera
Masaż zawsze pomoże - poprawi też ukrwienie łapek. Można też spróbować masażu w wodzie, takiej hydroterapii

. Oczywiście tylko wtedy, jeśli świnka nie boi się wody. W ciepłej wodzie lżej poruszać kończynami, więc gimnastyka jest łatwiejsza.