CAVIARNIA

Mikosia

Wiek: 02.09.2022
Płeć: samiczka, wykastrowana
Numer adopcyjny: 5870
Lokalizacja: Rokietnica k. Poznania
Kontakt: jackowiakagata@gmail.com
Stan adopcji: DS u Izy z Warszawy
Informacje dot. adopcji: do adopcji do samczyka jajecznego, samiczek, samiczki
Charakter: bardzo płochliwa i panikująca. Niby staje się coraz odważniejsza ale tak na 100% przekonana raczej nie będzie nigdy. Zestresowana na kolanach i jak wykonuje się szybsze ruchy. Pomału podchodzi po żarcie do kratek.





Historia zwierzęcia, przebyte choroby: wróciła z adopcji a w badaniach USG wyszły cysty - czeka na zabieg kastracji. Połączona u mnie z Brewką.

Uwaga! Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca powyższą świnkę, jej charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu. Świnka szuka dobrego, odpowiedzialnego domu z klatką min. 120/60 cm (im większa tym lepiej) + częste wybiegi, karmę wysokiej jakości (w tym przypadku Cavia Complete lub inna polecana grainless), sianko, ziółka dla świnek morskich. Odpowiednią opiekę weterynaryjną u specjalisty polecanego przez SPŚM. Do domu bez małych dzieci i do osób które na siłę nie będą chciały jej przytulać i przyzwyczajać bo bardzo ją to stresuje.

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
https://swinkimorskie.eu/wp-content/upl ... na2020.pdf

Mikosia podczas łączenia chciała rządzić (nawet zębami) ale Brewka jej nie pozwoliła. Szybko sobie ją ustawiła a później jak Mikosia była jej obecnością wystraszona - ta podchodziła jej pod sam dziób i się kładła. Straszna małpa. Ale na ten moment obie siedzą razem, zadowolone. Brykają, ganiają się jak najlepsze psiapsiółki.

Wczoraj waga Mikosi to było 850 gramów. Zobaczymy czy jeszcze przytyje. Będziemy umawiać ją na zabieg kastracji.

Kwalifikacje do zabiegu przeszła bez problemu. Zabieg zaplanowany na środę 28.08

Mikosia po zbiegu. Przeszła go dobrze. Po zabiegu też szybko doszła do siebie ale w zasadzie nie miała innego wyjścia bo Brewka nie pozwala odpoczywać Chyba, że ona sama śpi, wtedy Mikosia miała spokój. Wczoraj ostatni dzień leków przeciwbólowych i jeszcze 3 dni antybiotyku. Po wygojeniu i finalnej kontroli będzie mogła rozglądać się za nowym domem. Szukamy dla niej domu, który jej nie odda (bo już raz do nas wróciła) i który będzie w stanie zadbać o jej dłuższą sierść. Reszta jak w umowie + wizyta przedadopcyjna.

Jutro mija 2 tygodnie od zabiegu. Świnia ma się dobrze, włosy odrastają. Szuka domu z samcem lub samiczką, samiczkami (reszta jak w opisie). Jeśli ktoś jest zainteresowany adopcją - proszę o obszernego maila z opisem warunków, weta itd.

Mamy wstępnie zainteresowany domek

Mikosia pare dni temu się zachłysnęła więc wolałam dmuchać na zimne. Dziś diagnoza, że tylko na USG widać te początki zapalenia płuc. Za 10 dni kontrola. Leczymy. Świnia oczywiście czuje się dobrze. Wodę damy w misce.

Dziś doszło kichanie
Leki bierze dzielnie ale nie wiem, czy coś się nie rozkręca. Eh. Mikosia wstrzymana do wyleczenia. Sama nie wiem ile to będzie trwało ale podobno trochę może potrwać.

W końcu czysto na płucach po wizycie. Jeszcze chwila i będzie mogła jechać do nowego domu. Wstępnie może uda się na niedzielę

Mikosia w nowym domu. Łączenie obiecujące więc do uratowanych