CAVIARNIA

Imię świnki - Fredzio
Wiek świnki – 3 LATA NA POCZĄTEK SIERPNIA 2023
Płeć – samiec
Nr adopcyjny – 6067
Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo – Warszawa, PUCKA69
Informacje dotyczące diety – je wszystko
Kontakt do opiekuna wątku- pw na forum, mail: pucka69@gmail.com



Świnki oddane przez opiekuna, który z przyczyn osobistych nie mógł się już nimi zajmować.
Niedożywione, z kokcydiozą, z pasożytami zewnętrznymi. Agresywne do siebie, mieszkają osobno. Po tym jak się nieco ogarną, przewidziana kastracja

Jacuś


wiek ok. 17 tyg/ na grudzień 2023
płeć samiec
numer adopcyjny 6151
waga 420 g

Lokalizacja: Warszawa
Kontakt: pucka69@gmail.com
Stan adopcji: do adopcji
Informacje dot. adopcji: do adopcji z Fredkiem lub osobno, do innego samczyka lub kastrowane samiczki
Informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: ja


Historia zwierzęcia, przebyte choroby: odebrany interwencyjnie ze złych warunków, z pseudohodowli przez TOZ w Środzie Wielkopolskiej.
Jest wesoły i ciekawski, wszystko lubi jeść, zgodny.

Imię świnki - KAZIO
Wiek świnki – 3 LATA 7 MIESIĘCY NA POCZĄTEK SIERPNIA 2023
Płeć – samiec
Nr adopcyjny – 6069
Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo – Warszawa, zwierzur
Informacje dotyczące diety – je wszystko
Kontakt do opiekuna wątku- pw na forum
KAZIO POJECHAŁ DO ZWIERZUR, BĘDZIE DO ADOPCJI Z FLUFFYM:
viewtopic.php?t=13115



Pieczarek



Imię świnki - Pieczarek ( po domowemu Pan Pieczar)
Wiek świnki – około 8 miesięcy na (X.2023)
Płeć – samiec
Nr adopcyjny – 6115
Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo – ds
Informacje dotyczące diety – je wszystko, byle dużo
Kontakt do opiekuna wątku- pw na forum, mail: pucka69@gmail.com


- historia świnki - odebrana przez wolontariuszkę z ośrodka dla uchodźców, wychudzony i z grzybkiem na brzuszku i nogach.
- stan adopcji - DS
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samca lub wykastrowanych samiczek.

Pieczarek jest trochę lękliwy, ale nie ma problemu aby go wyjąć z klatki czy nawet pogłaskać, ale wiadomo bez zbytniego spoufalania. Na kolanach posiedzi jak dam mu coś do jedzenia, ale rozgląda się jakby tu dać nogę. Reaguje na głosy i kwiczy dopominając się o coś do jedzenia. Uwielbia siano węgrowskie i najchętniej mieszkałby w paśniku. Jego futerko jest bardzo zbliżone w dotyku do świnek tedy. Jest puszysty niby miś pluszowy.
Fredek i Pieczar mieszkają razem, najchętniej wydałabym je razem.
Ps. Pieczar pojechał do domu w Krakowie


Uwaga! Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca świnkę, ich charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu. Szukam dobrego, odpowiedzialnego domu z klatką (minimum 120cm), znającego potrzeby gatunku (np. stadność), chcącego zapewnić codzienne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną u weterynarza od zwierząt egzotycznych.
Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej
https://swinkimorskie.eu/SPSM/index.php ... &Itemid=83

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek wybieram jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę min 120 cm dla 2 świnek, wybieg, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną/polecana przez SPŚM.
Zastrzegam sobie prawo wyboru domu stałego, który oferuje najlepsze warunki śwince, biorąc pod uwagę jej konkretne potrzeby. Nie kieruję się kolejnością zgłoszeń, tylko dobrem zwierzęcia.

Chłopaki na Fb:

https://www.facebook.com/pucka69.SPSM

Bobki wyszły czyste.
Kazio po 14 dniach brania antybiotyku i oczyszczaniu zropiałego ugryzienia już ładnie zarasta, trochę kaszlał, dostał syrop prawoślazowy plus ten antybiotyk, już jest ok.
Teraz z kolei nie podobało mi się trzeszczenie u Fredka, dziś idziemy się pokazać dr Mateuszowi z Pv.

No i trafiłam do dr Asi, licząc się z tym, że mnie wyśmieje i powie że jestem hipochondryczką. A tu nie - zapalenie GDO, które przeszło w zapalenie ucha. Bierzemy już kilka tygodni antybiotyk, jeszcze nam na jakiś tydzień zostało i kontrola.
Dr mówi że Fredek wg niej to nie ma 3 lat tylko raczej 5, bo czuje dotykowo zmiany w kręgosłupie. No chyba że jest taki poobijany, co w sumie może być prawdą bo podobno samce u byłej właścicielki mocno się biły.

Biedne miśki. Niech ogarniają się jak najszybciej!

Do naszego Dt przybył nowy świnek, pan Pieczar.
Będziemy go łączyć z którymś z chłopaków, jak tylko emocje opadną
Nasza obecna świnkowość to:
Fredek 944 g, Kazio 1027 g

No, trzymajcie kciuki, jutro łączenie

świnki pozmieniały dt- proszę o aktualizację

Łączenie udane. Do adopcji razem - Ferdek i pan Pieczar

Poszliśmy do weta, bo oczy Fredkowi łzawiły od kilku dni. I co się okazało?
Za niska temperatura ciała, serce jakoś za szybko bije, w okolicy tarczycy jakiś spory twór, pobrana krew jest bardzo gęsta i szybko krzepnie, a w moczu, przy użyciu testu paskowego wykryto erytrocyty. Czekamy na wyniki, w poniedziałek USG.
Kiedy był ostatnio u weta? Kiedy była badana krew spytacie? Otóż był 24 października, a wyniki krwi były bardzo dobre. Czy ważono go systematycznie? Jak najbardziej, pięknie tyje. Takie właśnie są świnki