KASTRAT Opos [Justynów k. Łodzi] - DS

[moniczka_omn]

Imię świnki: OPOS
Wiek: +/- rok (na styczeń 2024)
Płeć: kastrat
Numer adopcyjny: 6051
Informacje dot. adopcji zwierzęcia: do samiczki/samiczek
Stan adopcji: DS u p. Weroniki T. z Łodzi
Miejscowość, w której przebywa zwierzę: Justynów k. Łodzi
Kontakt ws. adopcji: lettertomonikaochman@gmail.com
Informacja o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: ja

Osoby zainteresowane adopcją proszę o wypełnienie ANKIETY ADOPCYJNEJ:
https://www.interankiety.pl/f/xBGLZyNv

Historia zwierzęcia oraz stan zdrowia:
Oposik razem ze Śmieszkiem przyjechali z ośrodka dla Ukraińców, gdzie doszło do rozmnożenia świnek (podobno jest to ojciec z synem). Na ten moment są zdrowi choć wychudzeni - aktualnie nabierają masy

EDIT 27.01.2024
Chłopcy pokłócili się w nowym domu i zostali rozdzieleni. Opos był dominujący, jednak to nie on zaczął konflikt w domu stałym. Śmieszek dziabnął go w dwóch miejscach, a ta nagła agresja ze strony kolegi spowodowała, że Oposik schudł.

Informacje dotyczące diety:
Karma Versele-Laga Cavia Complete, siano najlepszej jakości + zioła, warzywka (ogórek, marchewka, burak, jarmuż, kalarepka, cykoria, seler naciowy, papryka, pomidor, natka pietruszki i marchewki, koperek itp.).

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej!

Nowy domek musi zapewnić świnkom przestronne lokum (powierzchnia minimum 0,7 m2), pyszne jedzonko, opiekę weterynaryjną (specjalista od gryzoni polecany przez nasze stowarzyszenie) oraz mebelki, w których będą mogły się ukryć.

UWAGA: Jako dom tymczasowy pragnę zapewnić świnkom jak najlepsze warunki, dlatego nie liczy się dla mnie kolejność zgłoszeń

[jolka]

Opos jest niesamowity

[Tiggerina]

Pani Moniko, czy mogę prosić o decyzję w sprawie adopcji chłopaków? Albo jakieś kolejne kroki? Proszę wybaczyć, że poganiam, ale wszyscy w domu czekamy na prosiaczki Chciałabym też dokończyć kompletowanie wyprawki, a żeby to zrobić, potrzebuje jeszcze paru informacji od Pani lub ogólnie od Stowarzyszenia. A nie wiem, czy w ogóle jestem w tym momencie brana pod uwagę jako świnkowa opiekunka.

[Agata]

Pani Moniko, czy mogę prosić o decyzję w sprawie adopcji chłopaków? Albo jakieś kolejne kroki? Proszę wybaczyć, że poganiam, ale wszyscy w domu czekamy na prosiaczki Chciałabym też dokończyć kompletowanie wyprawki, a żeby to zrobić, potrzebuje jeszcze paru informacji od Pani lub ogólnie od Stowarzyszenia. A nie wiem, czy w ogóle jestem w tym momencie brana pod uwagę jako świnkowa opiekunka.

Droga Pani, wszyscy członkowie stowarzyszenia na codzień pracują, mają wiele obowiązków i spraw do załatwienia. Zawsze prosimy o cierpliwość, bo nigdy nie wiemy co w danym dniu nam wypadnie. Czasem są to sprawy świnkowe, choroby, pilne wizyty u weterynarza czy sprawy rodzinne, równie pilne. Założę się, źe Pani Monika nie daje znać bo jest zwyczajnie zajęta i jak tylko będzie mogła - odpisze Pani i da znać jak się sprawa ma. Czasem po prostu doba jest dla Nas wszystkich za krótka ale staramy się z całych sił

[Tiggerina]

Oczywiście, rozumiem Ale na pewno obie panie, jako miłośniczki świnek, rozumieją nasze wyczekiwanie na decyzję, zwłaszcza, że mamy już gotowe wszystko na przyjęcie prosiaczków - wysłałam wczoraj zdjęcia pani Monice

[moniczka_omn]

Oczywiście, rozumiem Ale na pewno obie panie, jako miłośniczki świnek, rozumieją nasze wyczekiwanie na decyzję, zwłaszcza, że mamy już gotowe wszystko na przyjęcie prosiaczków - wysłałam wczoraj zdjęcia pani Monice

Dla jasności - pani komentująca wyżej zrezygnowała z chłopców w trakcie prowadzenia przeze mnie procedury adopcyjnej, bo przeszła ten etap w innej fundacji (o czym nie poinformowała pisząc ze mną). Wczoraj okazało się, że adopcja nie wyszła (bo jedna świnka się rozchorowała), więc znowu się do mnie odezwała, jednak bądźmy poważni.

Opos i Śmieszek są do adopcji - nie mają żadnej rezerwacji, więc niech ta konwersacja wyżej nie wprowadzi nikogo w błąd. Każdy zainteresowany otrzymuje ode mnie odpowiedź tak szybko, jak to możliwe. Dwa dni zwłoki to nie wieczność - świnki to nie zachcianka na „już” tylko świadoma, odpowiedzialna adopcja.

[Michał]

Dzień dobry, czy świnki siebie akceptują oraz czy są w pełni zdrowe?

[Spidre]

Chętnie się zaopiekujemy chłopakami. Karmel już czeka na kolegów.

[moniczka_omn]

Każda świnka do adopcji jest przebadana i zdrowa w chwili wydania. Nie jesteśmy natomiast w stanie przewidzieć chorób ukrytych, co zresztą jest napisane w umowie.

Pierwszeństwo w adopcji ma osoba, która przygarnie ich razem. I tu ważna kwestia, bo wiele osób o to pyta - nie wydam chłopców do męskiego trio z racji ogromnego ryzyka niepowodzenia przy łączeniu.

[moniczka_omn]

Chłopaki byli wczoraj na badaniach, mieli robioną morfologię i biochemię krwi oraz USG - wszystko dobrze, choć Oposik dostał zalecenie kontroli za 3 miesiące (krew + boby).

Rozmawiam o nich z jedną panią z Łodzi, może wreszcie trafią do fajnego domu