CAVIARNIA

FLORKA zwana ORKĄ





- wiek: ok. 3 lata na 04.2022
- płeć świnki: samica
- adopcyjny numerek: 5672
- stan adopcyjny:do adopcji do innej samiczki lub kastrata wstrzymana do czasu wyleczenia układu moczowego

# historia zwierzęcia, przebyte choroby: Świnka oddana przez osobę prywatną, wraz z towarzyszkami. Jako jedyna nie ma chorób wymagających stałego podawania. Obecnie leczony jest układ moczowy.
# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo: Jolka, Warszawa
# informacje dotyczące diety: VL CC, sianko, zioła wszelkie, pije z poidła, warzywa.
# kontakt do osoby decyzyjnej – Jolka pw lub mail jolkagaw@gmail.com
# informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - sama sobie wydałam

Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 120cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Ważne jest dla mnie, aby osoby chętne na przygarnięcie świnek wykazywały szczere nimi zainteresowanie- to nowi domownicy i decyzja o ich przygarnięciu musi być przemyślana. Osoby chętne do adopcji świnki, proszone są o współpracę, a nie tylko stawianie wymogów

Florcia wraz z Krystynką pojedzie 25 kwietnia na wizytę do Pulsvet. Będę wtedy wiedziała coś wiecej o jej stanie zdrowia na dzień dzisiejszy.

Dzisiejsza wizyta z dwoma świnkami trwała 2,5 godz. Niestety wieści dobry nie mamy. Czekamy na wyniki moczu, niebawem zrobimy usg brzuszka i szyi, bo dr Ilona wymacała guzka.Kiepskie parametry watrobowe mogły spowodować brzydki zapach bobkow, ale zbieramy tez . Jak coś więcej będę wiedzieć mapiszę, Na razie dziewczyna na pewno nie nadaje się do adopcji

Florka po dzisiejszym usg i dobrze i gorzej. Dobrze bo brak cyst i guza tarczycy, żle bo bardzo brzydkie płuca. Florka ma problem z GDO od 2 lat, Płuca w bardzo złym stanie sa pewnie tez tego skutkiem. Najprawdopodobniej trafi do WA razem z Krysią. Więcej napisze po jutrzejszej kontroli u dr Ilony.

Tak jak przewidywałam Florka dostała antybiotyk. Podobnie jak Krysia ma problem z brzuszkiem, ale to pewnie skutek leku na kokcydia, Daję pyralgin i bobotic, Za 2 tygodnie kontrola
Florka razem z Krysią trafiła do WA

Wczorajsze usg wykazało znaczna poprawę w obrazie płuc, Cieszymy się bardzo. 30 go Kontrola i moze bedzie można odstawić antybiotyk.
boby czyste- brak pasozytów, nie ma kokcydii !- kamień z serca

prosze o przeniesienie do archiwum, połaczyłam wątek z Krystyną