CAVIARNIA

JACA




- wiek: ur.ok 06.2020
- płeć świnki: samiec
- adopcyjny numerek: 5560
- stan adopcyjny: za TM
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo: Dzima, Rogoźno

- historia zwierzęcia, przebyte choroby: Oddana przez osobę prywatną. Sprawdzamy ponownie poziom cukru, po pierwszych badaniach parametry były dość podwyższone, możliwe, że ze względu na dietę u ex właściciela.

# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo: Dzima
# informacje dotyczące diety: VL CC, sianko, zioła wszelkie, pije z poidła, warzywa.
# kontakt do osoby decyzyjnej – Dzima pw oraz e-mail: dzimaaga@gmail.com
# informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - sama sobie wydałam

Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 120cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Ważne jest dla mnie, aby osoby chętne na przygarnięcie świnek wykazywały szczere nimi zainteresowanie- to nowi domownicy i decyzja o ich przygarnięciu musi być przemyślana. Osoby chętne do adopcji świnki, proszone są o współpracę, a nie tylko stawianie wymogów

Jaca w domu. Pojechał do Poznania do samotnego Fryderyka z tego wątku viewtopic.php?f=62&t=10984&p=532684&hil ... 27#p532684

Jaki piękny!
Dobrze, że wcześniej go nie widziałam.

Jaca dziś wrócił z adopcji po stracie kumpla Fryderyka

Niestety Jaca został przeprowadzony za TM
Odebrałam go z adopcji o 13, a o 13.30 miał wizytę kontrolną. To miała być rutyna; usg, krew, badanie i potem szukanie nowego domu... tak się jednak nie stanie.
Na usg ukazał się ogromnie rozsiany nowotwór, 3.5cm guz w jamie brzusznej w jelitach, kolejny 3cm na powiększone śledzionie, następne na nadnerczach. Guzy mocno ukrwione. Niestety nie było ratunku, to było życie na tykającej bombie, aż guz na śledzionie pęknie