CAVIARNIA

Imię świnki: Rudolf (Czerwonooki)
Wiek: około 2/3 lat
Płeć: Samiec
Adopcyjny numer świnki: 5499
Miejscowość, w której przebywa i u kogo: Warszawa (Wilanów) u xKleo
Historia zwierzęcia, przebyte choroby: świnka znaleziona pod płotem na Białołęce. Znalazca nadał mu imię Rudolf i zawiózł do Ogonka. Badanie wykluczyło pasażerów na gapę, czy inne choroby. Rudolfowi pobrano krew - wyniki w porządku, lekkie odwodnienie. Zlecone mamy badanie bobków. Ząbki ładne, Rudolf ma apetyt
Informacje dot. diety: karma Versale Laga Complete chętnie zjadana. Sianko, ziółka. Bardzo chętnie cykoria i świeża trawa, mniszek, warzywa.
Stan adopcji: DS u Pani Agaty (Chorzów)
Kontakt do osoby, u której przebywa świnka: nick na forum: xKleo, zoom483@gmail.com
Kto wydal zgode na zalożenie wątku: Ronek





Rudolf jest drobnej budowy samczykiem. Spokojny i kontaktowy, bez problemu je z ręki i daje się wyciągać z klatki. Szybko odnalazł się w nowym miejscu i pozwolił na chwilę relaksu. Ok, całkiem dłuuugą chwilę.







Lubi głaskanko i kontakt z człowiekiem. Jest naprawdę uroczą świnką, która czeka na kochający dom.

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domy stałe - spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę , bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca powyższe świnki, ich charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu i odrzucenia ewentualnych kandydatów, jeśli uznam, że nie spełnili postawionych wymagań.

Wyjątkowo piękny z niego prosiak.
Uwielbiam takie połączenie wiśniowych oczu i jasnego beżu futra.
To nie ma oczywiście żadnego znaczenia, ale jest zgodne z polską normą i występuje u świń rasowych. To tak dla osób, które nie lubią czerwonych oczu.

Klon Turkucia, nie wierzę!

Przecudny

I podobno bardzo oswojony, idzie do ręki i nic się nie boi, mówiła mi osoba, która miala go tylko przejściowo kilka godzin.

Potwierdzam!
Bardzo ufna, przyjazna mordka z niego.

W sobotę zawiozłam bobki Rudolfa do badania, trzymajcie kciuki by wszystko było okej

Tymczasem Rudolf spędza czas na swojej ulubionej czynności (jak na świnkę przystało) :



Mały też już coraz pewniej czuje się na wybiegu i zwiedza każdy kąt

Właśnie dostaliśmy info od Ogonka, że badanie bobków ujemne - nie stwierdzono pasożytów wewnętrznych!

Brawo! Chłopak się naprawdę stara, żeby szybko trafić do swojego domu!