Strona 1 z 8

Nakrętka i Bogna - dwie wdówki, Jose [*] [Rogoźno]

: 04 cze 2021, 18:11
autor: Dzima
NAKRĘTKA

- wiek: ur 02.2021
- płeć świnki: samica
- adopcyjny numerek: 5406
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo: Rogoźno, Dzima
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: Z płockiej interwencji "Arki". Przekazana do SPŚM (27świnek). Wyniki krwi dobre.
Badania w kierunku EC dały wynik ujemny. Ma małoocze i nie widzi tym okiem, drugie oczko jest normalne i widzi.
Przeszła kurację fenbendazolem, dostawała probiotyk i hepatiale. Niestety skręt głowy skłaniał ku EC... jednak NIE! Lewe ucho było zapchane ropnym czopem. Został pobrana próbka do wymazu, okazało się że w uchu ma gronkowca złocistego, paskuda musi siedzieć w puszce bębenkowej i co jakiś czas daje posiew w ucho/tunelik i zapycha się. Leczymy bactrimem (bo na to jest podobno wrażliwy ten rodzaj bakterii), dostawała otomax do ucha. Niestety stan się pogorszył i pojawiła się krew w uchu. Na wizycie został znowu usunięty ropny czop. Dostała jakieś mocniejsze krople. Niestety nie widzę poprawy.
edit. 25.03.2022
Przeszła usunięcie zrostów z kanaliku słuchowego i była poprawa. Przybrała na wadze.
Podczas kolejnego spadku wagi z ucha ponownie pojawił się wysięk ropny, tym razem wyszła z wymazu ziarniako-pałeczka.
Uporaliśmy się z tym. Nakrętka w dwa tygodnie schudła do 630g - tragedia! Wyniki krwi dobre, więc ponownie sprawdzane ucho - tym razem bakteria. Dorobiła stratę wagi, dobiła do 800g i otrzymała towarzystwo.
Państwo pokręceni są wstrzymani ze względu na słaby stan zdrowia Nakrętki i nawracające problemy z uchem.
- stan adopcji: Wstrzymana/w trakcie leczenia
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - z Jose (kastrat)
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę pw oraz e-mail: dzimaaga@gmail.com
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: Ja

W dniu przyjazdu, 25.04.2021
Obrazek

pierwsza wizyta u weterynarza:
Obrazek

Aktualnie
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

JOSE

do 13.03.22- przebywał w DT u silje
- wiek:ur ok. 20.04.2021 - 26.02.2025
- płeć świnki: samiec - kastrat
- adopcyjny numerek: 5439
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo: Rogoźno, Dzima
- historia zwierzęcia, przebyte choroby: z pseudohodowli, delikatne przekrzywianie głowy. Wynik w kierunku EC ujemny. Poprzedni wątek: viewtopic.php?f=98&t=11188
- stan adopcji: Za TM
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - z Nakrętką
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę pw oraz e-mail: dzimaaga@gmail.com
- informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: Ja

Obrazek

Obrazek

16.02.2025 dołączyła do pokręconych Bogna viewtopic.php?t=13086
Po śmierci Jose zostaje z Nakrętką. Bogna przyjmuje rodicare uro oraz ma nawracające biegunki.

BOGNA

Wiek: ur. ok. 2020 r.
Płeć: samiczka, po kastracji
Numer adopcyjny: 6114
Lokalizacja: Rogoźno
Kontakt: -
Stan adopcji: WA

Historia zwierzęcia, przebyte choroby: odebrana interwencyjnie ze złych warunków, pseudohodowli przez TOZ w Środzie Wielkopolskiej. Na ten moment jest dość tłusta, ma kilogram ale tłuszczyk wychodzi oczami. Apetyt cały czas dopisuje. Raczej typ spokojnego prosiaka. Zaniedbane łapki, pazurki, sierść lekko matowa.

Obrazek

Uwaga! Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca powyższe świnki, ich charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu. Szukają dobrego, odpowiedzialnego domu z klatką (minimum 120cm) + codzienne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.
Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 10 cze 2021, 22:07
autor: Beatrice
I jak tam kochana biedulenka?Mnóstwo zdrówka! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :love: :buzki:

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 11 cze 2021, 13:29
autor: sosnowa
Biedula! Walczakowi pomógł ten bactrim, ale on był doustnie i przez miesiąc. Te cholerne gronkowce!
Małoocze to pikuś, najwyżej trzeba będzie usunąć gałkę,ale da sobie radę. Otonia wcale nie ma oczu, daje radę, ostatnio to juz w ogóle bryluje.

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 14 cze 2021, 20:37
autor: zwierzur
My przy problemach usznych wciągamy veraflox i pomaga. Trzymamy! Śliczna malizna! :love:

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 25 cze 2021, 18:07
autor: Beatrice
I co u Maleńkiej? Jak ona się czuje? Jest jakaś poprawa? :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 25 cze 2021, 19:35
autor: Dzima
Żadnej poprawy. Ucho ciągle zaczopowane ropą. Nie wiem już co tym myśleć :(

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 25 cze 2021, 21:07
autor: Ronek
Ślicznotka. Niezwykle umaszczenie. I już taka okrąglutka :love:
Na pewni w końcu uda się coś poradzić na to ucho. Organizm się wzmacnia i być może będzie lepiej reagował na leki.

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 25 cze 2021, 22:18
autor: porcella
Potwierdzam Zwierzura. Veraflox działa na uszy, ale zwykle podaje się go dłużej. Ciecior brał po kilka tygodni, ale z sukcesem. Czy pójdzie na gronkowca? Pojęcia nie mam, ale może warto zasugerować?

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 25 sie 2021, 8:49
autor: Dzima
Oj źle z Nakrętką, pozostanie skręcona do końca życia :( Ucho boli, leczenie nie przynosi efektów. Ciągle pojawia się wydzielina w uchu

Re: Nakrętka - płocka, chorowita panna [Rogoźno]

: 09 wrz 2021, 9:48
autor: Dzima
Ucho nadal z ropą, musieliśmy odstawić bactrim, bo bardzo długo dostawała. :(