Koleżanka dla Frani z Warszawy lub okolic - Nieaktualne
: 04 maja 2021, 15:33
Kochani,
Frania ma 3,5 roku. A przynajmniej od takiego czasu jesteśmy razem. W piątek straciła przyjaciółkę Manię - opis w dziale pożegnań "Nasza historia".
Z Franią byłyśmy dzisiaj na badaniach. USG nie wykazało jednak żadnego guza (do obserwacji powiększony gruczoł mleczny). Węzły chłonne powiększone z uwagi na walkę z zapaleniem płucek. Mamy też zapalenie pęcherza moczowego.
Na podstawie wywiadu Pani Doktor stwierdziła, że Frania może być przybita odejściem Mani i zaleciła, że gdyby stan się pogarszał, nawet w trakcie leczenia potrzebna jest towarzyszka lub wykastrowany towarzysz. Na razie ją obserwuję, ale już teraz chciałam poprosić o pomoc w poszukiwaniach.
Warunki:
- Mieszkamy w Warszawie, dojechanie w najbliższe okolice nie jest problemem.
- Warunki: klatka (100 cm) ale jest tylko sypialnią i jadalnią. Cały dzień pozostaje otwarta. Gdyby trafiła się siusiająca świneczka jest możliwość zainstalowania wybiegu (już taki był, zanim nie zaczęły siusiać w klatce).
- Menu - zielenina wszelkiej maści, sianko, suszyk itp.
- Mieszkają z nami również dwie papugi. Nowa lokatorka/lokator będzie musiała/musiał się do nich przyzwyczaić, bo są ciekawskie, bywają hałaśliwe i podczas mojej obecności w pokoju, mają dowolność w poruszaniu się po nim.
- W domu nie ma dzieci.
Poszukuję świnki w zbliżonym do Frani wieku, bez dużych obciążeń (np. zdiagnozowana już wada serca).
Pozdrawiam,
Marta
Koleżanka znaleziona. Pierwsze chwile zapoznania ciężkie, ale liczymy, że uda się im porozumieć.
Frania ma 3,5 roku. A przynajmniej od takiego czasu jesteśmy razem. W piątek straciła przyjaciółkę Manię - opis w dziale pożegnań "Nasza historia".
Z Franią byłyśmy dzisiaj na badaniach. USG nie wykazało jednak żadnego guza (do obserwacji powiększony gruczoł mleczny). Węzły chłonne powiększone z uwagi na walkę z zapaleniem płucek. Mamy też zapalenie pęcherza moczowego.
Na podstawie wywiadu Pani Doktor stwierdziła, że Frania może być przybita odejściem Mani i zaleciła, że gdyby stan się pogarszał, nawet w trakcie leczenia potrzebna jest towarzyszka lub wykastrowany towarzysz. Na razie ją obserwuję, ale już teraz chciałam poprosić o pomoc w poszukiwaniach.
Warunki:
- Mieszkamy w Warszawie, dojechanie w najbliższe okolice nie jest problemem.
- Warunki: klatka (100 cm) ale jest tylko sypialnią i jadalnią. Cały dzień pozostaje otwarta. Gdyby trafiła się siusiająca świneczka jest możliwość zainstalowania wybiegu (już taki był, zanim nie zaczęły siusiać w klatce).
- Menu - zielenina wszelkiej maści, sianko, suszyk itp.
- Mieszkają z nami również dwie papugi. Nowa lokatorka/lokator będzie musiała/musiał się do nich przyzwyczaić, bo są ciekawskie, bywają hałaśliwe i podczas mojej obecności w pokoju, mają dowolność w poruszaniu się po nim.
- W domu nie ma dzieci.
Poszukuję świnki w zbliżonym do Frani wieku, bez dużych obciążeń (np. zdiagnozowana już wada serca).
Pozdrawiam,
Marta
Koleżanka znaleziona. Pierwsze chwile zapoznania ciężkie, ale liczymy, że uda się im porozumieć.