Strona 100 z 156
Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 12:26
autor: urszula1108
Teżswoim daję liście rzodkiewki. Nie jesteś w stanie wszystkiego przewidzieć

Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 12:34
autor: Mk1609
Przepij ją, nie umiem wyjaśnić jak to działa ale mogę opisać historyjkę na faktach.
Kiedyś miałem królika miniaturkę, od sąsiadki dostałem ściółkę która była dopiero testowana. Królik oczywiście zamiast się w nią załatwić to stwierdził że jest pyszna, efektem czego niewiele brakowało jakby się sam wybrał za TM, skubańca zmuszałem do picia dużej ilości wody. Uratowało go "przepicie" wodą przegotowaną. Nigdy więcej nie ugryzł rzeczy sztucznych a ja więcej nie użyłem kolorowej ściółki.
Królik po tym zdarzeniu żył jeszcze około 6 lat.
Będzie dobrze.
Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 12:38
autor: Anulka1602
Wiem Ulcia
Małż jak wróci z pracy i zobaczy Ciastki wygolony brzuch to dopiero będzie masakra bo on na ich punkcie jest przewrażliwiony
Już sobie wyobrażam jak najpierw będzie zadawać milion pytań a potem co chwile będzie latać do klatki i sprawdzać co robi i jak się ma Ciastka i czy je.
Mk 1609-dziękuję!
Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 13:10
autor: Anulka1602
Moja kochana wiewiórcia pięknie wypiła kropelki
Postawiłam ją przy misce z ziółkami i ładnie je

Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 13:31
autor: boe22
Nooo liści rzodkiewki już od lat nie daję. Paskudnie sypane cholerstwo.
Po tym jak pewnego pięknego dnia 6 sztuk zaczęło lać wodą z tyłka, stwierdziłam, że lepiej sobie te liście odpuścić....
Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 13:47
autor: Anulka1602
Ja też im już nie dam bo nie będę ich narażać na zatrucie itp. Ciastka jak narazie robi brzydkie bobki ale z niej nie chlusta i mam nadzieję że będzie lepiej.
Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 13:49
autor: Mk1609
Napewno będzie dobrze. Dojdzie do siebie.
Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 19:35
autor: Anulka1602
Boby mamy nadal brzydkie ale nie jest gorzej bo nie ma biegunki. Od 13 wiewiórcia zaczyna trochę jeść - co jakiś czas idzie do misek i je ziółka,karmę,pije wodę i skubie sianko. Dużo poleguje ale już w klatce a nie w domku na wybiegu.
A teraz muszę pochwalić moją panikarę bo bardzo się bałam że będzie cyrk z podaniem jej leku ze strzykawki a tu nie dość że nie było darcia ani uciekania to jeszcze nie musiałam jej otwierać i trzymać pyszczka bo ruda kluska sama otwierała pysio i bez problemu pięknie piła lekarstwo

Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 19:39
autor: martuś
Kolejny lekoman?
Zdrówka dla Ciastki

Re: Puchata lwica i dwie córy-zdjęcia ciastki str.98
: 21 lut 2018, 19:52
autor: Anulka1602
martuś pisze:Kolejny lekoman?
Zdrówka dla Ciastki

Wychodzi na to że mam lekomana. Hihihihi
Ona dziś pierwszy raz w życiu dostała coś ze strzykawki więc byłam pewna że będzie dramat a tu....pełen luzik i w gardziel dobrze włazi. Hihihi