Strona 98 z 196

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 17:40
autor: urszula1108
Mam nadzieję, że Ania do której jedzie Melka, przekaże co stwierdził wet.

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 17:48
autor: boe22
Skoro już na pierwszy rzut oka stwierdziłaś, że coś jest nie tak, to na pewno coś się tam dzieje.
Oby nic poważnego :fingerscrossed:

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 17:50
autor: urszula1108
Najbardziej martwi mnie to, że siana nie jadała :( Jak zaglądałam do niej, to podjada karmę, ale w sianie to się raczej chowa. Czy je je, to nie wiem.

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 17:53
autor: boe22
Jak bez siana, to ciekawe co z zębami...
Co za ludzka głupota.
Na szczęście świnie się od siebie uczą, więc jak dostanie kochającą siano kumpelę, to jest wielka szansa, że i sianko nauczy się jeść.
U mnie na ten przykład nikt nigdy nie jadł papryki. Aż przyjechała na koniec stycznia dwójka, która je i teraz jedzą wszyscy!

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 17:56
autor: urszula1108
Jestem w stanie zrozumieć, że ludzie z niewiedzy karmią śmieciową karmą, ale braku siana nie rozumiem. O tym to nawet za czasów PRL było wiadomo. :evil:

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 17:58
autor: boe22
Jak ktoś nie chce, to się nie dowie.
Tym bardziej jak traktuje zwierzę jak wazon. Przynieść, postawić i niech sobie jest...

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 18:00
autor: urszula1108
Aż się cieszę, że jej dotychczasowy właściciel poszedł do szpitala na operację i ją oddał.

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 18:19
autor: martuś
Ula ale u Ciebie ruch w interesie :laugh:
Widać, że mała bardzo wystraszona :(

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 21:01
autor: urszula1108
No jakoś tak się złożyło :102:
Świneczka już we Wrocławiu. Jutro o 8 ma weta.
A wystraszona bardzo. Będzie wymagała sporo uwagi. Zwykle pojedyncza świnka jest bardziej oswojona. Wygląda na to, że u kogoś po prostu stała w akwarium :evil:

Re: Takie sobie Świństewka :)

: 01 mar 2018, 21:07
autor: boe22
No czyli wazon...grrr
Po cholerę w ogóle przynoszą do domu, skoro mają generalnie to zwierzę w dupie....nie pojmę nigdy...