CAVIARNIA

Szyć dry bed? Co masz na myśli? zaciekawiło mnie to...

Nie znam się, ale wydaje mi się, że jeśli kupuje się dry bed jakiejś wielkości, trzeba go wyciąć do danego wymiaru, obszyć boki itp. - to miałam na myśli, ale jeśli palnęłam jakąś głupotę, to sorki

Ja kupiłam 150/100, co oznacza, że na trzy klatki 100 cm jest ok, pocięłam na 3 równe części 50/100 i nic nie szyłam.
Prałam już milion razy- nic się nie siepie!
Ale od dry bed`u i tak wolę pastuszkowe materace do klatki!

A no w sumie racja, tylko ja chciałam z bokami dodatkowo, ale tak się zastanawiam, czy to potrzebne
A materace są również nieprzemakalne ???
Bo jeśli tak chwalisz, to byłabym chętna - czekam na info!

Kup 1 i sprawdź- polar z dwóch stron, ocieplina w środku.

Yyy dry bedów nie szyje. Ino materace, jak pisze boe Jak chcesz może być z nieprzemakalnym czarnym spodem, albo takie jak ma boe - całe polarowe
Nie spotkałam się z czymś takim, żeby coś doszywać do dry bedów.

Odeta ma z nieprzemakalnym spodem.
Dyskusja między nami trwa!
Ona uważa, że lepszy spód nieprzemakalny, ja- że lepszy cały polarowy!
A najlepsze jest to, że żadna z nas nie ma porównania, bo ona się upiera przy swoim, ja przy swoim, żadna z nas drugiej opcji nie testowała.

Co Ona tam ma, jak u mnie leży
Edit: Już odebrany

pastuszek pisze:Co Ona tam ma, jak u mnie leży

Hahaha

Ja chyba jednak się skuszę na dry bed i gdzieś w jakimś sklepie albo na allegro zamówię, ale tak na przyszłość jaka cena za 150x50?

Poszło pw