Strona 96 z 120

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 06 mar 2020, 17:14
autor: Kropcia
Czteropak miłości :love:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 15 mar 2020, 20:55
autor: Kropcia
Waga stadka w dniu wczorajszym:

Mysza 748
Winyl 874
Pistacja 1015
Pchełka 670

Chyba jak się skończy to całe koronoszaleństwo, zainwestuję w Ziętka. Pchełcia je normalnie, pierwsza dopomina się jedzenia, ale ta waga nie jest najlepsza. Ona tak się waha, między 665 a 700 g teraz. Niby dr Ilona mówi, że mamy nie panikować, bo skoro świnka nie jest osowiała i ma apetyt to jest ok, ale jednak mam gdzieś z tyłu głowy, że to najstarsza ze stadka a jednak kruszynka. Z zębami problemów nie ma, bardziej bym powiedziała, że to kwestia ten cysty na nerce. Boję się, że do tego doszło coś jeszcze. Szykuje się zapewne pakiet badań...

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 16 mar 2020, 11:24
autor: martuś
Od nerki faktycznie może spadać waga. Tarczycę jej sprawdzaliście?
Dzieciaki ładnie nabierają masy :szczerbaty:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 16 mar 2020, 15:35
autor: Kropcia
T4 nie, ale problem z cystą na nerce są nam znane od minimum roku. Żeby było zabawniej, wyniki krwi ilekroć robimy są w normie. Niech się wszystko uspokoi to będziemy działać

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 28 mar 2020, 14:43
autor: Kropcia
Świniaki mają się dobrze. Zanim jeszcze było gorzej z wychodzeniem z domu, robiliśmy Pchełci wymaz z oka żeby zobaczyć co za bakteria tam siedzi. Nie pamiętam co wyszło, w każdym razie dostaliśmy krople, na które te bakterie miały być wrażliwe. Potraktowaliśmy przez tydzień lekiem tak Pchełkę, jak i Pistację i... wróciliśmy do autorskich kropli dr Ilony- Jodopowidon. Po 3 dniach oczy obu świnek czyste... :think: nie mam pojęcia co się odwaliło, ale stosujemy dalej, bo działa.

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 28 mar 2020, 23:42
autor: porcella
:fingerscrossed:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 29 mar 2020, 15:19
autor: Kropcia
Wzięłam dziś do ręki aparat... Zgadnijcie co się szykuje :102:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 31 mar 2020, 10:03
autor: martuś
I gdzie te zdjęcia? :szczerbaty:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 31 mar 2020, 16:21
autor: joaś
ja też czekam. zwłaszcza na Winyla. a do tego nieśmiało zamawiam instrukcję jak robić ładne zdjęcia takim czarnym duszom :lol:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 31 mar 2020, 21:44
autor: Kropcia
Już, już, trochę mi się zeszło, bo jeden komputer chodzi na węgiel, a drugi jest mojego TŻ, więc muszę grzecznie czekać aż mnie puści:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A co do zdjęć czarnych dusz... Przede wszystkim liczy się światło, a po drugie kwestia czym robisz fotki. Ja nie umiem robić zdjęć telefonem, więc dla mnie to oczywista oczywistość, że tylko aparat wchodzi w grę. Mój to bezlusterkowy Olympus z wymienną optyką, ale myślę, że taki bez wymiennej optyki i bez rozjechanej przez zdjęcia matrycy na spokojnie da radę ;) Reszta to delikatna obróbka graficzna. Mówię o matrycy, bo w poprzednim aparacie już mi się zużyła, ale co się dziwić, skoro mam syndrom japońskiego turysty i robię zawsze mnóstwo zdjęć :szczerbaty: