Strona 96 z 114

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 31 sty 2015, 19:02
autor: porcella
Śliczne! a jak się bawiły, to pewnie bylo: czarne-biale-czarne-białe-czarne-białe... :-)

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 08 lut 2015, 14:12
autor: twojawiernafanka
Patrzcie, jakie mam piękne tymczaski: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=4080 :love:

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 17 mar 2015, 8:31
autor: twojawiernafanka
Witamy po przerwie! :)

Chłopcy wracają wiosennie, odchudzeni nieco (bo już ich brzuchole były zbyt wielkie). W weekend odbyły się wielkie wiosenne porządki, obcinanie pazurków, a wczoraj ważenie. Jeszcze moment, a prosiactwo zostanie także wykąpane.

Waga chłopaków:
Czarny - 1086 g (jedyny, który cały czas trzyma w zasadzie jednakową masę)
Piorun - 1212 g (i wyraźnie zeszczuplał - jeszcze odrobinka i będzie super)
Rudy - 1138 g (jest dużą świnką, więc masy w ogóle nie widać, może tak już zostać)
Kaszmir - 914 g (przeżyłam szok, bacznie go obserwuję)
Romulus - 1152 g (i wygląda okropnie, bo jest malutką świnką, a nadal ma wielki brzuch, więc odchudzamy dalej)
Remus - 770 g (niestety także trzyma wagę, od ponad roku nie chce utyć - jest drobny, więc nie wygląda na wychudzonego)

Dodaję również kilka nie publikowanych wcześniej (chyba) zdjęć:

Zmęczyłem się i nie doszedłem do tunelu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

W okresie, kiedy Piorunek trochę chorował
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I trochę stóp
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 17 mar 2015, 9:04
autor: Sambojka
Co maluch dostawał do dziobka, że tak chętnie ? :)

Prosze o magiczny przepis na tak chętne przyjmowanie leków!!! :lol:

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 17 mar 2015, 9:06
autor: twojawiernafanka
Już nawet nie pamiętam, czy to probiotyk, czy lekarstwo - to było w zeszłym roku :)
Przepis? Oddać świnie na tydzień do Cynthii :laugh: Przed wyjazdem była wojna, szarpanie, kopanie, a po powrocie - widać na zdjęciu.

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 17 mar 2015, 9:18
autor: asiaijejczesio
twojawiernafanka pisze: Przepis? Oddać świnie na tydzień do Cynthii :laugh: Przed wyjazdem była wojna, szarpanie, kopanie, a po powrocie - widać na zdjęciu.
:lol: Pojechały na jakiś turnus pacyfikacyjny? ;)

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 17 mar 2015, 9:20
autor: twojawiernafanka
Można tak powiedzieć :lol:
A tak poważnie - wyjechały na czas remontu

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 17 mar 2015, 10:43
autor: Kaoru22
Te wywalony szkity :102: Kiedy widzę świńskie stópki moja dusza się raduje :D

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 17 mar 2015, 10:49
autor: Cynthia
asiaijejczesio pisze:
twojawiernafanka pisze: Przepis? Oddać świnie na tydzień do Cynthii :laugh: Przed wyjazdem była wojna, szarpanie, kopanie, a po powrocie - widać na zdjęciu.
:lol: Pojechały na jakiś turnus pacyfikacyjny? ;)
A jakże, mam doświadczenie w wychowywaniu, poparte studiami :szczerbaty:

Re: Sześciu (nie zawsze) wspaniałych

: 17 mar 2015, 11:51
autor: aga666
Pięknie chłopaki wyglądają. Dziś wieczorem ciocia Agatka wpadnie wytargać futra :świnka1: :świnka1: