CAVIARNIA

Zdjęcia do kalendarza zrobione i wysłane Teraz pozostało czekać na wyniki;)

Jutro jedziemy z Lusią do Szczecina na kontrolę.
Tak biedna nie lubi verafloxu




Inka się czesze












Inka zmęczona jedzeniem


Frugo się bawi









Rowerowe spotkania




2 łanie z cielakami


Jeleń jeszcze nie wytarł poroża


Para żurawi z młodymi


Już niedługo odlecą:(

Zn9wu cuda.

Dziewczyny ładnie łykają swoje tabletki
https://www.youtube.com/watch?v=se92-WqhMb8

Lusia na gigancie Inkę zostawia a sama spaceruje albo do kuchni albo do drugiego pokoju
https://www.youtube.com/watch?v=YCuec_Xo8oU
















Siemanko

Dziewczyny uwielbiają włosy z kukurydzy
https://www.youtube.com/watch?v=VxRH3o2F17c

Zabawa kulą-smakulą
https://www.youtube.com/watch?v=YXetzBKwx70
https://www.youtube.com/watch?v=2yqrncfzBgA

Inka jak śmiesznie je bazylię
https://www.youtube.com/watch?v=FGG8KcOOM80


Odstawiliśmy tydzień temu antybiotyk. 5 tygodni picia verafloxu (ustawiony po antybiogramie)... Wszystko było fajnie a od kilku dni Lusia znowu płacze przy sikaniu Mocz wysłany do badania wskazuje nadal na stan zapalny Nie mam pojęcia co z tym dalej... Lusia znowu zaczęła się moczyć, wczoraj myliśmy tyłek a dzisiaj znowu cała osikana Poza tym Lusia niczym się nie przejmuje, ma apetyt, biega i zaczepia Inkę...






















Frugo to dziwny kot. Jest burza, leje deszcz a on koniecznie chce siedzieć na balkonie i się przyglądać


Ja za to pilnując jego mogę łapać takie cuda:)




Moje cudowne okolice

Dzisiaj obchodzimy 3cią rocznicę przybycia do nas Inci Przez te 3 lata nie bardzo się zmieniła ani zbytnio nie oswoiła ale kochamy ją mocno taką jaka jest Ineczko dużo wspólnie spędzonych lat w zdrowiu



Jeśli chodzi o Lusię to nie mam najlepszych wieści Pęcherz się nie leczy, do tego ma mega biegunkę po antybiotyku której niczym nie mogę zatrzymać... Antybiotyk dostaje dopiero 3 tygodnie a powinna 6 ale już dzisiaj odstawiam bo leje się z niej woda... Nasza wetka niestety w tym tygodniu na urlopie więc decyzję podejmuję sama... Na szczęście apetyt Lusi dopisuje, wagę trzyma, w zeszłym tygodniu miała kontrolne wyniki (bo myślałam, że może antybiotyk spowodował skok cukru albo uszkodzenie wątroby) ale wszystko jest ok. Nie mam już pojęcia co z tym pęcherzem... Antybiotyki dobrane na podstawie antybiogramu a nic nie dają

Nie dajcie się! Dopiero do Was panny trafiły, a to już 3 lata? Coraz piękniejsze są.

Długo nas nie było...
Luśkowe bobki nadal raz lepsze raz gorsze. Powinniśmy leczyć pęcherz ale antybiotyk przy biegunce niewskazany. To że coś się dzieje z pęcherzem wiemy tylko z badania moczu bo Luśka nic się nie skarży ani nie widać krwi.

Frugo lubi się bawić frotkami, wpycha je pod szafki czy pod łóżko a później trzeba mu wyciągać bo sobie nie radzi
https://www.youtube.com/watch?v=N62dMHRoYUo

Zawsze mi się chce śmiać jak Inka biega. Jakby stado słoni leciało
https://www.youtube.com/watch?v=NGwaTzab-wU
https://www.youtube.com/watch?v=1rjRajrCfW8

Ja sprzątam a dziewczyny przeszkadzają. Miejscówka pod klatką jest przeważnie zastawiona dlatego jak mają okazję to zawsze chętnie tam wędrują
https://www.youtube.com/watch?v=_4Aa40IbObE

"zimowa" trawa... Dziewczyny nie mogą doczekać się wiosny i prawdziwej trawy w ilościach nieograniczonych...
https://www.youtube.com/watch?v=hI9UrAn0XnI


18.11.






13.12.




Ziewy














Słodziak








Lusia lubi wchodzić do Frugi transportera i zostawiać mu "prezenty"w postaci bobków


Stooooopy






Frugo czeka na spacer


Lusia uwielbia zakopać się w kocyk za to Inka woli spać na wierzchu


Inka pod namiotem


Mruczek mojej cioci

Meldujemy się!
Dziewczyny (odpukać!!!!) na razie dobrze. Lusia nadal raz na jakiś czas ma brzydkie kupy, z sikaniem nie pokazuje żeby było coś nie tak natomiast w badaniu moczu cały czas jej wychodzą leukocyty i ukryta krew Nasza wetka na dłuższym wolnym i już od 2 miesięcy nie możemy się dostać Na razie kombinuję coś u siebie ale chciałabym jej zrobić usg...

Zdjęcia jeszcze zimowe






A tu już wiosna i żurawie



Frugo na zimowym spacerku




Lusia uwielbia położyć głowę na poduszce i tak spać














Kontrolerki zakupów




Frugo cieszy się że dostał karton




Najlepszy czas w ciągu dnia to czas sprzątania klatki. Zdjęcie z cyklu "gdzie jest Lusia"


Tak się panienka schowała


Łóżkowe lenistwo

Mały bonus widokowy
Pierwszy raz byłam zimą w górach. Trasy lajtowe bo byliśmy z 6cio latkiem ale wrażenia cudowne U mnie w Złocieńcu ciepło i wiosennie a w górach pełnia zimy.
Na Kasprowy wjechaliśmy kolejką i to był jedyny dzień ze słońcem.








W tle Świnica


Kościelec - jedno z moich dwóch górskich marzeń


















Drugi dzień to Dolina Kościeliska i prószący śnieg















Trzeci dzień krótki spacer Doliną Strążyską i dojście do zamarzniętej Siklawicy






Giewont schowany w chmurach




W drodze powrotnej zajechaliśmy do Krakowa pokazać małemu Wawel i oczywiście smoka

Jak miło było popatrzeć! Dzięki!