Strona 93 z 120

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 07 gru 2019, 0:21
autor: Kropcia
Temat przełożony do wtorku lub wizyty w Ogonku. Dam Ci znać

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 22 gru 2019, 21:29
autor: Kropcia
Krótka historia o tym, dlaczego Winyl słabo przybierał na wadze: nazywam się Pistacja i jestem odkurzaczem :szczerbaty:

Od kiedy Pistacja jest karmiona na rękach, waga Winyla poszła w górę. Je razem z Pchełką i Myszą w klatce. Czego nie dojedzą to głodzilla i tak wciągnie :roll:

Mysza w miarę normalnie przybiera, a Pchełka po zaliczonym.spadku wagi też powoli odzyskuje gramy.

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 24 gru 2019, 12:05
autor: Kropcia
Wraz z całym stadkiem życzyny Wam zdrowych i spokojnych świąt, zarówno dla Dużych jak i futerek. A futerkom w DT znalezienia swoich kochających domów :love:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 26 gru 2019, 23:55
autor: Kropcia
Robione kartoflem i z cyklu: kiedy kapcie się suszą i trzeba gdzieś na czymś leżeć:

Obrazek

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 27 gru 2019, 9:36
autor: porcella
Ale świetny czwórświń!

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 27 gru 2019, 18:43
autor: martuś
Jakie placki :laugh: Wam również wszystkiego co najlepsze i mniej zmartwień o świnkowe zdrowie w nowym roku :fingerscrossed: :buzki:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 30 gru 2019, 22:33
autor: Gorgofone
Co one, wywołują ducha Wielkiej Marchewki? :lol:
Szczęśliwego Nowego Roku :*

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 30 gru 2019, 23:20
autor: porcella
Gorgofone pisze:Co one, wywołują ducha Wielkiej Marchewki? :lol:
Szczęśliwego Nowego Roku :*
:laugh: :laugh: :laugh:

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 31 gru 2019, 15:22
autor: Kropcia
Parę dni temu minął rok, od kiedy mamy w domu Pistację. Ze świnki, która była przerażona stadem i często agresywna wobec rąk ludzkich, gdy się ją pod nieodpowiednim kątem ją wzięło, zrobiła się tolerancyjna. Na rękach jest miziakiem, w klatce stateczną matroną ganiającą smrody. Ręce czasem ukąsi, ale to baaardzo rzadko i musi być naprawdę zdenerwowana albo poirytowana. I nie do krwi. To głównie "kłapanie" dziobem.

A tak poza tym jest ok. Dzieciaki powoli rosną, Winyl wolniej niż Mysza, ale z każdym dniem przybywa gramów. Ostatnio waga pokazała u tej małej mrocznej duszy 666 :laugh: istny szatan z tego świnka :laugh:

A Pchełcia robi za świnkową mamę. Jak trzeba to smarki do niej się garną.

Re: Pchełka, Pistacja, Mysza i Winyl

: 31 gru 2019, 19:16
autor: Siula
Super stadko :love: Zdrówka dla Was :buzki: