CAVIARNIA

Syndrom GMP
Polska wersja to co, DWP? Dorwać Więcej Prosiąt?

A może po prostu zbieractwo w czystej postaci

Zapisuję się do klubu

macrela10 pisze:Zapisuję się do klubu

silje pisze:A może po prostu zbieractwo w czystej postaci

A to podobno ja jestem zbieraczką heheh Gratuluje Jeszcze trochę i dogonisz nasz stado

paprykarz pisze:

silje pisze:A może po prostu zbieractwo w czystej postaci

A to podobno ja jestem zbieraczką heheh Gratuluje Jeszcze trochę i dogonisz nasz stado

A ile mi brakuje?

Edit: zaktualizowałam właśnie pierwszy post, czyli stan posiadania. I dopiero teraz zauważyłam, że dziś mijają cztery miesiące, odkąd Artu z nami jest- jako tymczas oczywiście. Ciekawe dlaczego w tym czasie jedynie dwie osoby o niego zapytały i to wstępnie.. Hm..

Gratuluję
Mamy teraz po siedem sztuk.

Czyli Artu już oficjalnie na świnko-tablicy

Silje...jeszcze tylko na pasku ( w podpisie) brakuje chłopaków...Biszkopcika tam nie mogę podglądać....

To kto teraz siedzi sam? Leszek, Biszkopt? Czyli tylko czekać na kolejne DT-owe miłości.

Poranne wołanie chłopaków o ogórka musi być czymś wspaniałym

Jak ryk syreny strażackej

Powiem tak: jest moc
Nie tylko przy okazji ogórka, ale także każdej szeleszczącej reklamówki lub.. ortalionowej kurtki i innych podobnych dźwięków .

koni pisze: Silje...jeszcze tylko na pasku ( w podpisie) brakuje chłopaków...Biszkopcika tam nie mogę podglądać....
To kto teraz siedzi sam? Leszek, Biszkopt? Czyli tylko czekać na kolejne DT-owe miłości.

W podpisie więcej się nie zmieści na długość -wyczerpałam limit.
Będę musiała chyba zrobić podpis z tych żyjących tylko..

Sami siedzą Leszek i Junior. Nie ma mowy, że się ze sobą dogadają, choć tak by było najlepiej. Ogólnie ostre z nich sztuki i raczej sami zostaną. Więc lepiej niech na razie żadne świnie mnie za serce nie chwytają. Zwłaszcza białe gładkie niech mnie omijają z daleka, bo mam do nich słabość wielką.