CAVIARNIA

Mi Ryan schudl z 1.62 do 1.3kg ale on więcej biega i zmieniłam karmę na nuggetsy.

Anya Karolek ważył prawie kilogram a teraz... 618g, żebra mu czuć. Chyba zaniecham łączenia z Kropelkiem

Katrin86 pisze:Anya Karolek ważył prawie kilogram a teraz... 618g, żebra mu czuć. Chyba zaniecham łączenia z Kropelkiem

O boże on waży przerażająco mało. Idź do dobrego weta z nim jak najszybciej zanim ci się świnka wykonczy.

Karola i Kropelka muszę puszczać razem na wybieg, inaczej Karol siedzi w miejscu i się nie ruszy.

Chłopaki na wybiegu dostali po kawałku banana.

ANYA pisze:O boże on waży przerażająco mało. Idź do dobrego weta z nim jak najszybciej zanim ci się świnka wykonczy.

Anya przeszło mi przez myśl wysłanie Karola do większego miasta na lecze, ale to grubsza sprawa logistyczno-transportowa i jako DT muszę się porozumieć z moim opiekunem.
W mojej okolicy raczej ciężko o typowo świnkowego weta, tak jak o ludzkiego lekarza specjaliste :/

Zobaczymy jakie bedzie mial wyniki krwi. Zaraz po pracy na pobranie, a pod wieczor do naszej wetki na ponowne sprawdzenie ząbkow - jesli sprzet bedzie dzialal.

Katrin ale jaki sprzet jest potrzebny do sprawdzenia zebow? Moj wet uzyl tylko takiego jakby wziernika ze swiatelkiem, wklada do paszczy, ten wziernik jest coraz grubszy wiec swinka chcac nie chcac musi trzymac mordke otwarta. A ze jest podswietlony to wszystko bardzo ladnie bylo widac. Wet powiedzial, ze Alf ma idealne zabki. To przykre, ze nie masz zadnego dobrego weta w miescie.
EDIT: moze pogadaj z Porcella lub Elurinem oni sa z W-wy, maja doswiadczenie z ciezkimi przypadkami. Szkoda swiniaka, a tak duzy spadek wagi wyglada bardzo zle.

Sprawdzala mu takim zwyklym, ale że mial pelno jedzenia lub nie wiadomo czego w pyszczku to chciala sprawdzic takim podlacznym do komputera, ale ten nie zadzialal w sobote i moze w poniedzialek sie uda.

czasem weci sprawdzają za pomocą zwykłych, metalowych narzędzi - rozwieracza policzków i trzymacza języka.

Lekarka z radwetu dosyć fajna i chyba na gryzoniowatych/egzotycznych, bo codziennie ma z nimi doczynienia, ale krwi nie pobrała - wcześniej powiedziała, że pobieranie krwi u tak małych zwierząt jest drastyczne - trzeba palec naciąć lub uciąć a w pozostałych przychodniach lub gabinetach wet nie mają sprzętu do wykonania morfologii i biochemii z niewielkiej ilości krwi. Jeszcze powiedziała, że Karol to szczupły okaz zdrowia i jedyne co czego można się przyczepić to kolor kupy i wygląd włosa, który według tej lekarki jest jakby posypany mąką.
Ja już nie wiem, co wet to inna gadka a ja uważam, że Karol jest za chudy

O Czupurku i Kropelku powiedziałaby, że są spasieni :/ niecały kilogram Karolka uznała za otyłość.

W piątek MBP więc będzie powrót do cats best eko plus (duuuży worek)

Może dawaj mu częściej jakieś smakołyki podkarmiaj go trochę to może waga wzrośnie