CAVIARNIA

Oprócz standardowego Tweek? Tweeky, a czasem Usain Bolt (gdybyście widzieli jak ona biega )
Moja mama zaś mówi na nią... Balbina

Leonardo, to najczęściej Leo Ale zdarzają się też: boidupek, kupsztal, bobek, klucha.. A gdy popcorninguje to najczęściej: "czego tak skaczesz patafianie"
Dodam, że na "Leo" reaguje często głośnym kwikiem Jak na wybiegu powiem "czego tam?" od razu popcorning i próba biegania po panelach

świnstwa

córusie, pimpusie, królewny, miziolki, dziamdziole, moje kochane wy morduchy niemyte, zołzy, CISZA ŚWINIE BO SPAĆ CHCE! kiziaczki

Aksamitne parówki. Kuleczki zamszowe

Śmierdziochy

Nasze najnowsze świńskie szczęście to Jacek - Jacuś, Jacunio, Jacuszek, Jacenio, Jacesio, Cacuszko

ja ostatnio na Agatke- Gaga, Gagunia a na Aishke- Asia,Asiunia, a tak wogóle to pipki, lalki, niunie, siuśki

Brawurka - Wichura, Tornado, na Bójkę - Boidupka, a ogólnie to Wariatki, Świrusy, Bobki

macrela10 pisze:Aksamitne parówki.

Cały wątek świetny!

Ja do swoich (poza Świństwami i Grubasami): Boboroby albo Bobozrzuty. I jeszcze (choć wstyd się przyznać) Pasztety... Widziałam też wcześniej "Dziamdziaki", u mnie są Dziamdziaramdzie