CAVIARNIA

Beatrycze, byłoby super . Dasz radę podrzucić wszystko jutro przed 15-tą na parking przy Metrze Wilanowska (tam, gdzie kiedyś przekazywałaś klatki)?

pucka, jeśli dasz radę podrzucić klatę w okolice wspomniane powyżej, to również chętnie przygarnę. Jeśli nie przyda się mi, to na pewno komuś innemu.

A z Woli nikt nie będzie jechał?

Możemy na Wolę zajedziemy, ale to nic pewnego, więc wolę się nie umawiać. Dam znać, gdy wyjedziemy.

Bo na to metro mam ze 20 km, a to taka pora obiadowa...
Może się uda bliżej , poczekam na wieści . Czyli dwie świnki, dwa poidła i klatka, tak?

Dałam Dawennie dwie rudaski dla Izy.
One są spokojniejsze , wg mnie sztamę trzymają białe panienki a rude były wyganiane z domku.

Dzięki ale ślicznoty będę miała

Iza, jeśli możesz, to poobserwuj te "wiewióreczki" dla Ciebie. U mnie jedna odganiała drugą (chyba tę z ciemniejszym paseczkiem przy oku) od jedzenia i picia. Dopiero po wyjęciu towarzyszki z klatki mogła coś zjeść. Może to przez stres lub coś podobnego, ale lepiej na to uważać.
Poza tym super z nich maluszki. Takie małe rudzielce .

Oczywiście, bd obserwować odbieram je wieczorem, teraz są u Kasi

Wszystkie świnki mają się dobrze ^^

To świetnie Napisz coś więcej jak możesz. Poznałaś już Rambusia ze swoimi chłopakami? Jak rudasy? Ucałuj świniaczki ode mnie