Strona 10 z 35
Re: Lusia i Dżamma
: 22 lut 2016, 6:10
autor: swissi
Oj to dobrze że wsio ok z waga już. Heh z tymi pazurkami to często trzeba kombinowac bo nie każda spokojnie siedzi. Ciekawe jak Kraski na razie nie ma potrzeby się okaże z czasem.
Re: Lusia i Dżamma
: 22 lut 2016, 11:36
autor: katiusha
Moje na szczęście grzecznie przechodzą ciachanie pazurków. Taki rozkaz dostały

Re: Lusia i Dżamma
: 22 lut 2016, 20:48
autor: Lusia123
Lusia robi to co chce

Jest mądra ,ale swoją mądrość wykorzystuje jedynie dla własnych korzyści

U weterynarza można się wściec 1 wizyta=3 sikania przy ważeniu,usg i gdzieś jeszcze ,ale nie pamiętam więc wycierania więcej niż badania ostatnio było

Dzisiaj wyjełam najpierw Dżamme i położyłam na łóżku potem poszłam zabrać się za wyjmownie Lusi (bo to nie taka prosta sprawa

) I mała zaczeła ją wołać taki piski ,że myślałam O matko co się stała gdy przyniosłam Lusię wtuliła się i uspokoiła

Nie wiem za co tak lubi tą wredotkę.Dziś zjadła jej marchew.
Re: Lusia i Dżamma
: 22 lut 2016, 20:56
autor: swissi
Hehe to podobnie ma Zwinka z Kraska. Kraska wyjada jej, zabiera chociaż czasami walczy mała i nie daje ucieka jak się uda - dziś się nie udało

zabrała jej prosiak jeden niedobry. A na wybiegu maja swoje drogi ale czasami mała chodzi jak papauga krok w krok za Kraska a ta baba szybko się odwraca i udaje że chce ją szczypnac. Można się uśmiać. Nie przytulaja się jakoś chyba że jakiś większy stres to szybko się szukają.
Re: Lusia i Dżamma
: 25 lut 2016, 21:05
autor: Lusia123
Mam nasiona owsu zasiać ne czy dać ziarna ,a one to jedzą (one -świnki )
Re: Lusia i Dżamma
: 25 lut 2016, 21:33
autor: katiusha
Zasiać. Ziaren nie dawaj.
Re: Lusia i Dżamma
: 25 lut 2016, 21:36
autor: swissi
Lusia123 pisze:Mam nasiona owsu zasiać ne czy dać ziarna ,a one to jedzą (one -świnki )
Tylko zasiane jak wyrośnie maja frajde na 2-3 minuty maks

ale jaką radość.
Re: Lusia i Dżamma
: 25 lut 2016, 22:24
autor: Lusia123
Dziękuje za odpowiedzi.
Re: Lusia i Dżamma
: 26 lut 2016, 19:09
autor: Lusia123
Wcześniej już wspominałam o guzku na szyji Lusi jeśli to przez hormony to jest jakaś granica czasowa po ,której zniknie,bo guzek nie znika (nie wiem czy się powiękasza ) mam nadźeje ,że to nie tarczyca

Re: Lusia i Dżamma
: 26 lut 2016, 19:15
autor: swissi
Oj... Może skonsultuj z wet. Jak nie zmniejsza się a tez nie wiesz czy rośnie.