Strona 10 z 14

Re: Kastracja samca

: 05 cze 2015, 22:50
autor: Ptyska21
Muszę się wybrać dopiero po wypłacię ;/ bo bez kasy nie pojadę a auto na wode nie jeździ, tym bardziej że na wszelki wypadek kasę muszę mieć na świniaczka :świnka1: kurcze cholernie mi smutno że w obecnej sytuacji nie mogę nic zrobić... Przez kase -.-

Re: Kastracja samca

: 06 cze 2015, 9:18
autor: sosnowa
Możesz go dokarmiać, i dawaj mu choćby ludzki probiotyk-lakcid, do kupienia tanio w aptece.

Re: Kastracja samca

: 06 cze 2015, 13:47
autor: Ptyska21
Ok, dziękuję :) na pewno mu to nie zaszkodzi? ten probiotyk

Re: Kastracja samca

: 06 cze 2015, 13:53
autor: sosnowa
Nie, po prostu nie jest aż tak skuteczny, jak świńskie.
Możesz zamówić bio-lapis w sklepie internetowym swiat4lap.pl/bio-lapis-for-rabbit-saszetki-6x-2g-probiotyk-p-590.html, tak saszetka starczy Ci tak na dwa, trzy razy. Wsypujesz 1/2-1/3 zawartości do strzykawki, dodajesz wody i od razu podajesz do paszczy. resztę zamykasz szczelnie i masz na następny dzień/dni. Oni tam na drugi dzien przesyłają. 6 saszetek to już kuracja.
trzymam za prosiaczka

Re: Kastracja samca

: 08 cze 2015, 16:44
autor: Ptyska21
Niko ma się dobrze ;) jest taki jak dawniej ;p troche musze go podtuczyć jakoś, stracił troszke na wadze ale ogółem jest dobrze ;) weterynarze mi pomogli i do Poznania jechać nie musiałam :D

Re: Kastracja samca

: 08 cze 2015, 16:54
autor: Lilith88
Bardzo się cieszę, że się dobrze skończyło :buzki: Pozdrawiam :)

Re: Kastracja samca

: 08 cze 2015, 19:43
autor: Ptyska21
Niko pozdrawia całe forum :buzki: :buzki:
ObrazekObrazek

Klikać w miniaturke

Re: Kastracja samca

: 09 cze 2015, 8:18
autor: sosnowa
:jupi:
Jaki śliczny chłopak! Bardzo się cieszę, że mu się poprawiło, teraz już będzie tylko dobrze!
pozdrawiamy

Re: Kastracja samca

: 15 lip 2015, 9:59
autor: korni89
Witam
Wyszło, jak wyszło i młodych jednak nie będzie, Czupakabra (Splinter) nie jest w ciąży (na szczęście).
Planujemy z Partnerem w sierpniu kastrację naszego Liona :świnka2: , aby znów powrócił do Czupakabry :świnka1: , aby znów mogły żyć razem :love: bez obawy, że będą młode.
Nie wiem, czy w tym wątku było już opisane, czym karmić samca po zabiegu, ale czy mógłby mi ktoś w skrócie opisać, czy jakąś specjalną karmę muszę podawać? Akurat szykuję się na zakupy w Hipciu i chciałabym wiedzieć w co się zaopatrzyć już w sumie. Jakieś leki odpowiednie po zabiegu? :think: Na pewno weterynarz też coś podpowie, już z nią rozmawiałam i mówiła, że zajmowała się kastracją samców, że gorzej jest z samicami, że zabieg jest o wiele bardziej ryzykowny i ogólnie trudniejszy, czego nigdy nie robiła, ale kastrowanie owszem.

Re: Kastracja samca

: 18 paź 2015, 14:32
autor: sosnowa
Jesteśmy po kastracji 11 miesięcznego zdrowego samca. Miał tak założone szwy, by nie trzeba było zakładać mu kołnierza, od razu po powrocie do domu zaczął normalnie jeść i rozrabiać. Stawał słupka biegał. Drugiego dnia urządził nam pokazy wskakiwania i zeskakiwania z hamaka, czyli chyba nie mogło go boleć. Jest już szósta doba po, stan doskonały. Za 5 tygodni wesele, czekają na niego dwie dziewczyny.