Strona 10 z 22
Re: Pipi urodziła! :3
: 26 gru 2015, 12:26
autor: Miłasia
Dla malutkiej

Re: Maleństwo odeszło :(
: 26 gru 2015, 12:49
autor: patrycja
Re: Maleństwo odeszło :(
: 26 gru 2015, 12:56
autor: patrycja
Każda ze świnek dostała od Mikołaja nową norkę/domek, a teraz jedno zostanie puste. Imię też miałam już prawie wybrane...
Nie zapomnimy o Maleństwie

Re: Maleństwo odeszło :(
: 26 gru 2015, 12:58
autor: Meg
To się po prostu stało zbyt szybko i nagle

. Ja do tej pory łapię się na tym, że coś mówię do Małej

.
Tak bardzo się cieszyłam, że obie trafią w dobre ręce i to jeszcze razem, bez stresów rozłąki...
Pipi wykiziana, wytulona, zjadła sporo sianka i śpiocha pod półką. Wieczorem puszczę ją z moimi prosiakami żeby trochę się psychicznie odstresowała, chociaż nie wiem co z tego wyjdzie, bo te moje świnie to takie paszkwile wredne, że ehhh... no ale przynajmniej pobiegają.
Re: Maleństwo odeszło :(
: 26 gru 2015, 13:08
autor: patrycja
To się stało rzeczywiście tak szybko...
Meg, dopiero co pamiętam jak razem wyczekiwałyśmy potwierdzenia czy Pipi jest na pewno w ciąży, a teraz ... nie mogę w to uwierzyć...
Re: Maleństwo odeszło :(
: 26 gru 2015, 13:15
autor: Kara
Ciężko coś napisać,bo łzy ciągle napływają

Meg dziękuję,że robiłaś co mogłaś dla Małej.

Re: Maleństwo odeszło :(
: 26 gru 2015, 13:41
autor: patrycja
Tak Meg, ja również bardzo Ci dziękuję...
Re: Maleństwo odeszło :(
: 26 gru 2015, 15:03
autor: DanBea
Re: Maleństwo odeszło :(
: 26 gru 2015, 15:06
autor: piju
Jaka smutna wiadomość, bardzo ale to bardzo współczuje

Re: Maleństwo odeszło :(
: 27 gru 2015, 11:00
autor: Darjar
Bardzo nam przykro. Kibicowaliśmy Pipi od początku wątku, przeczytaliśmy ile przeszła w swoim krótkim świnkowym życiu, cieszyliśmy się, że znalazł się ktoś, kto ją (je) pokocha i kiedy wydawało się, że nic nie może tego szczęścia zakłócić to...

. Teraz najważniejsza jest Pipi aby doszła do siebie i nie odczuwała zbytnio braku maleństwa. Na pewno w nowym domku będzie kochana podwójnie, zasługuje na to.