Strona 10 z 18

Re: Kasia zwana Carycą

: 18 paź 2013, 18:07
autor: Miłasia
Jak Kasia :think: kciukamy cały czas :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Kasia zwana Carycą

: 18 paź 2013, 18:57
autor: Inez
Kasia - dajesz piękne boby :fingerscrossed:

Re: Kasia zwana Carycą

: 18 paź 2013, 20:14
autor: Azure
jak Kasieńka ?
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Kasia zwana Carycą

: 19 paź 2013, 10:34
autor: MEMOrySTICKer
Rozmawiałam z katią. Mam nadzieję, że nie będzie miała nic przeciwko, jeśli napiszę, że pojawiły się pierwsze bobki - w niewielkiej ilości i rzadko, ale są. Kasia podskubuje trochę siano. Myślę, że powolutku, a potem coraz szybciej będzie coraz lepiej.

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Kasia zwana Carycą

: 19 paź 2013, 10:39
autor: Laraine
Kasia dzielna świnko, trzymamy za Ciebie ciągle kciuki :fingerscrossed: powolutku do przodu, do zdrówka :fingerscrossed:

Re: Kasia zwana Carycą

: 19 paź 2013, 11:09
autor: Azure
dobre wieści :yahoo:
pomalutku i będzie coraz więcej bobków
Kasieńko trzymamy nadal :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Kasia zwana Carycą

: 19 paź 2013, 11:24
autor: Inez
A może bananka by zjadła? U nie to też pomagało. I oczywiście cały czas :fingerscrossed: :fingerscrossed: Jak są pierwsze, to i muszą być następne :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Kasia zwana Carycą

: 19 paź 2013, 14:44
autor: Beth
Powoli do przodu :) Oby tak dalej :fingerscrossed:

Re: Kasia zwana Carycą

: 19 paź 2013, 20:21
autor: martuś
Kasieńko trzymamy kciuki za twoje boby :fingerscrossed: Nie martw już swojej Dużej :pocieszacz:

Re: Kasia zwana Carycą

: 20 paź 2013, 8:29
autor: Katia69
Są bobki,Kasia zaczyna sama jeść.
Jestem bardzo ostrożną optymistką.
Więcej postaram się napisać wieczorem.

Pozdrawiam i serdecznie dziękuję Wszystkim za konkretne lub wirtualne wsparcie :please: