Strona 10 z 12
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
: 09 cze 2014, 18:01
autor: twojawiernafanka
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
: 09 cze 2014, 18:27
autor: Cynthia
Jakie to smutne, gdy świnka odchodzi na starcie nowego, lepszego życia...
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
: 09 cze 2014, 18:31
autor: Beth
Śpij spokojnie maleńka
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
: 09 cze 2014, 18:40
autor: Marta_K
a jeszcze dziś widziałam ta kruszynke w medicavecie...
spij spokojnie piekna
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
: 09 cze 2014, 18:50
autor: StokrotkaPn
Dla Małej
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
: 09 cze 2014, 20:51
autor: Katrin86
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
: 09 cze 2014, 21:33
autor: pucka69
żegnaj maleńka
i od Porcelli
Re: panienka z kukuryku TOFI [Warszawa] |wstrzymane/wst.rez.
: 09 cze 2014, 22:15
autor: effcien
Musiałam się wypłakać. Jutro pojadę do MV, żeby dowiedzieć się szczegółów.
Dzwoniła do mnie dr Judyta. Powiedziała, że przewód pokarmowy był bardzo zniszczony, były wrzody. Raczej nie wytworzyły się w ciągu kilku dni. Tym bardziej przy podawaniu enterofermentu i dokarmianiu co 3 godziny. Być może to była przyczyna, że mało jadła i była taka chuda. Może ją zwyczajnie bolało?
Wyraziłam zgodę na kremację.
Re: panienka z kukuryku TOFI za TM
: 09 cze 2014, 22:28
autor: Beatrycze
Smutne to , że pierwszy Twój tymczas odszedł.
Dla Tofi
Re: panienka z kukuryku TOFI za TM
: 10 cze 2014, 6:29
autor: Tysia
Biedna mała