CAVIARNIA

A tak z innej beczki:


Yekini się wstyda bo go czci pozbawiłam i tony loczków. Złapałam go jak się przemykał przed aparatem, żeby nikt do internetów nie wrzucił zdjęcia jak taki ostrzyżony, ale cóż. Człowieki nie szanują prywatności świniów. Chyba nie wyszło aż tak źle. Coś mu tam zostawiłam.

Cudnie wygląda Powiedz mu, że ma cudowne loczki i wcale nie jest goły tak jak mu się wydaje

Martuś, dziękuję

Fotki grzybobrania. Dziś mija tydzień jak mały jest pod moją opieką






Jak dla mnie to lekka poprawa chyba jest. Natomiast pojawiły się nowe wykwity na karku i na głowie. Smaruję więc chyba nie rozwiną się jak te z którymi przyjechał.

Dla osłody kilka portretowych małego Nesia

Ale uszy jak Dumbo

Uszki mu stanęły po wizycie w lecznicy. Teraz powolutku opadają ale nie wiem czy kiedykolwiek opadną całkowicie

Zestresował się chłopak skinny to jednak delikatne i wrażliwe świnki, ale kolor ma fajny

muszę oliwkę dla dzieci albo coś delikatnego kupić dla niego

Uszka mu opadna jak sie chlopak odstresuje.
A nie lepiej posmarowac go jakims kremem nawilzajacym? Bo oliwka wcale nie jest taka dobra nawet dla dzieci. Chyba ze wlasnie o to chodzi zeby natluscic tylko a nie nawilzyc.

Dziękuję za info. Tydzień temu jeszcze nic kompletnie nie wiedziałam o skinach. Może faktycznie jakiś krem będzie lepszy. Wet mi polecił środek o nazwie Dermatisan ale z kolei Małgosia twierdzi że to zupełnie niepotrzebne. Muszę zweryfikować źródła wiedzy i zamiast pytać hodowców, wypytać miłośników.

Zdjęcia z poniedziałku i z dzisiaj. Leczymy i rozpieszczamy






Wpuściłam do norki od Pastuszka i tak siedzi, nie chce wyjść, nawet popcorning mi robił w środku. Chyba mu się podoba