Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
: 11 wrz 2019, 15:30
				
				Inka nawet prosiła dzisiaj o wyjście na wybieg! Więc wyszła. W klatce jak nie mogę ich pilnować to rozdzielam (bo Inka dwa razy pogoniła Lusię a bieganie dobę po zabiegu raczej nie jest wskazane... 
 ). No i nie jestem pewna czy Lusia nie będzie kombinowała przy ranie.
https://youtu.be/hFmfTdlU310


Jeszcze w lecznicy. Dostała wenflon pod kolor koca
 

Inka po rozgrzaniu na termoforze odzyskała apetyt

Dzisiaj w łóżeczku - wzięłam sobie do jutra urlop jako "opieka na dziecko"
 

Tak wyglądają rany


Waga z poniedziałku


Siano najlepiej smakuje z worka
 
https://youtu.be/iYUX7ww4acg
			https://youtu.be/hFmfTdlU310


Jeszcze w lecznicy. Dostała wenflon pod kolor koca

Inka po rozgrzaniu na termoforze odzyskała apetyt

Dzisiaj w łóżeczku - wzięłam sobie do jutra urlop jako "opieka na dziecko"

Tak wyglądają rany


Waga z poniedziałku


Siano najlepiej smakuje z worka
https://youtu.be/iYUX7ww4acg









