Strona 89 z 660

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 04 sty 2015, 19:09
autor: jolka
Przez te śnieżki zaniedbałam moje dziewczynki :glowawmur:
a one ogólnie leniwie obserwują sytuację w pokoju. Gruszka ruszyła na rekonesans :D

Obrazek

a później spokojnie wróciła na konsumpcje

Obrazek

Obrazek

ogólnie to spoko sobie żyjemy- pańcia w domu, zarełko dostarcza i jest git
a poważnie to niewdzięczne swinie mam- już się cieszyłam , ze polubiły karmę Brit i Trovet- małe próbki zjadły z apetytem, a jak kupiłam duże paczki i wsypałam do misek, to stoją nie ruszone :redface:
musze wrócić do CN i więej już żadnych eksperymentów :angry: , tylko kasy kupę wydałam niepotrzebnie :redface:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 04 sty 2015, 19:15
autor: Gaja
Jolu, ale ciekawska ta Toja Gruszeczka :D. U mnie tylko jedna- Czesia - zauważyła, z właściwie usłyszała obecność Śnieżynek w tym samym pokoju - nasłuchuje jak nowe "gadają' ...ale na bliższe zapoznanie im jeszcze nie pozwalam.

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 04 sty 2015, 19:20
autor: katiusha
Gruszeczka - stoicki spokój :love:
Ja tak się szarpnęłam na Bephar Care+....I PUPA! :glowawmur: Mieszałam potem z CN, cudowałam.... A one wybierały :roll:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 05 sty 2015, 14:29
autor: jolka
Czy Wasze świnki tez takie niecierpliwe??? Moje jak sprzątam pałetają mi się pod nogami i wprost wrzeszczą.. wpuśc pańcia, wpuśc, chcemy juz tam wejsc, zasikać, zabobkować!!!!!! :laugh:

no weż tą szybę zdejmij !!!
Obrazek
zaraz bedzie tym wielkim buczącym potworem jeżdzic po dywanie, a my ciągle bezdomne :angry:
Obrazek

no wreszcie, teraz sprawdzamy domki!!!
Obrazek

miska, hmmm co tam pani dała dziś??/
Obrazek
Obrazek


idę , sprawdze czy cos na dywanie nie zostało :mrgreen:
Obrazek

hmmm zioło :love:

Obrazek

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 05 sty 2015, 14:35
autor: joaś
Gruszka ruszająca na dywan - świetne zdjęcie :D

I tak, moje łobuzy też niecierpliwe - Brus w trakcie sprzątania staje mi na stopach, chociaż tłumaczę, że to wcale nie pomaga... I tak samo jak Twoje panny, trzeba wszystko dokładnie obejrzeć później. Bo przecież Duża na pewno coś zabrała. Albo zepsuła. I potem, z tej ulgi, że jednak wszystko na swoim miejscu... sik :neener:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 05 sty 2015, 14:53
autor: joanna ch
U mnie tak samo dziadówki się kręcą pod nogami podczas sprzątania, trzeba uważać - najfajniejsza zabawa to przeskakiwanie przez rurę od odkurzacza, ewentualnie pakowanie się do kuwety podczas wygarniania trocin. Raz mi jedna wlazła na odstawiony na bok podest prowadzący na wyższe piętro a ja w stresie - żeby tylko się nie zwaliła, żeby umiała zawrócić, żeby jej nic nie wystraszyło... Eh, te świniaki.

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 06 sty 2015, 0:34
autor: Foggy
Te plameczki Grusi mnie rozczulają :love:

Myszka! Cudo Ty moje! :buzki:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 06 sty 2015, 14:43
autor: anuleczka
moje kochane dziewczynki :love: :love: :love: :buzki:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 07 sty 2015, 19:27
autor: jolka
Gruszka jednak ruszyła :jupi: Foggy słyszysz?! Waży 880 g :jupi:
ale nie dziwota, apetycik dopisuje :102:

Obrazek

Obrazek

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*

: 07 sty 2015, 20:47
autor: anuleczka
no wreszcie :jupi: Antośka też goni dziewczyny, waży prawie 800 g :D