Strona 88 z 117

Re: Tost i Nachos - Zapalenie płuc :(

: 01 sie 2017, 20:54
autor: martuś
Proszę powiedz, że to nie prawda! :sadness:

Eh nawet nie wiem co napisać :sadness: To jest jakaś masakra...
Postępowania weta nawet nie skomentuję bo same niecenzuralne słowa cisną się na usta...

Capuccino bardzo mi przykro :pocieszacz:

Re: Tost i Nachos - Zapalenie płuc :(

: 01 sie 2017, 20:56
autor: Anulka1602
O boże :sadness: tak mi przykro :pocieszacz: :swieca:

Re: Tost i Nachos - Zapalenie płuc :(

: 01 sie 2017, 21:02
autor: Chocolate Monster
Niee :sadness:
Tościku kochany :candle:

Re: Tost [*] i Nachos

: 01 sie 2017, 21:10
autor: joanna ch
Bardzo mi przykro :candle:

Re: Tost [*] i Nachos

: 01 sie 2017, 21:19
autor: Siula
Kurcze... nie mogę się pozbierać...kolejna bliska mi świnka :( Wierzyłam, że Wam się uda. Życie nie jest sprawiedliwe dla naszych zwierzaków.

Re: Tost [*] i Nachos

: 01 sie 2017, 21:25
autor: Cynthia
Bardzo mi przykro :( Te upały są straszne...

Re: Tost [*] i Nachos

: 01 sie 2017, 21:27
autor: porcella
Och, tak mi przykro, miałam nadzieję. Współczuję serdecznie...

Re: Tost [*1.08.17] i Nachos

: 02 sie 2017, 9:29
autor: Lilith88
Jest mi tak przykro.. i czuję się cholernie winna. Niby wiem, że na zapalenie płuc nie mamy wpływu, niby wiem, że rozwija się bezobjawowo ale cały czas myślę kiedy mogło go przewiać i jak to się stało, może to było jak go do mnie wiozłaś a może trzeba było balkonu nie otwierać.. Nie wiem. Najbardziej przerażające znów dla mnie jest tępo rozwoju choroby, dlaczego najpierw te nasze świniaki nie pokazują, że jest źle a później nie możemy nic zrobić.. Też żałuję, że nie zabrałam go od razu w poniedziałek w nocy do weta 24h ale wtedy jeszcze nie wyglądało tak źle a bałam się że na Mieszka tylko pogorszą, bo zupełnie im nie ufam :( Miałam nadzieję, że w AKW jednak nie spaprają ale już zupełnie po moich ostatnich przeżyciach z nimi i teraz tym co zrobili nie wierzę w nich i jestem przerażona tym, że w tak dużym mieście nie mamy gdzie biec po pomoc w razie nagłego przypadku..

Re: Nachos i Tost [*1.08.17]

: 02 sie 2017, 11:12
autor: pamka
Biedaczek :swieca: :sadness: :candle:

Re: Nachos i Tost [*1.08.17]

: 02 sie 2017, 12:57
autor: sosnowa
Współczuję z serca. Był u Was bardzo szczęśliwy i kochany, i tego się teraz trzymajcie. :candle: