Strona 88 z 196

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 29 lis 2014, 23:26
autor: pucka69
pw poszło

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 29 lis 2014, 23:37
autor: pucka69
Świnki są oswojone, niczego się nie boją. Gwizdania koszatniczek, psa, głośnego telewizora - niczego. Można je z klatki wyjmować, nikt nie ucieka.
Helga jest pierwsza do wszystkiego, ciekawska. Helmut jest raczej statyczny, gdzie mu wygodnie tam się położy i leży.
Dałam im półkę narożną ferplastu, wsadziłam oboje na górę. Helga zeszła, weszła, znowu zeszła. Ten - jak się zbierał do zeskoczenia :roll:
Helga ma strasznie smieszny ten nos taki rudy, a Helmut taka koronkę na głowie.

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 30 lis 2014, 0:43
autor: Joanka
Dostałam, dostałam :102:
Helmut mi na takiego księciunia w koronie wygląda właśnie, a Helga - konkret baba, musi miec wszystko obejrzane, zbadane. obniuchane...
Wypasiony teem się szykuje. Od piątku czeka ich dodatkowe wyzwanie - dzieci :102: zobaczymy, czy i to im nie straszne ;)

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 30 lis 2014, 12:29
autor: pucka69
Helmut - 784 g
Helga 923 g
Dałam ogórka. Helga zjadła. Helmut siedzi nad nim i wpatruje się . On taki bardziej flegmatyczny chyba?

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 30 lis 2014, 12:38
autor: effcien
Hura, pierwszy raz wygrałam konkurs, jakikolwiek. :102:

Helmut jest po prostu filozofem. Kontempluje. Przyziemnymi sprawami nie zaprząta sobie głowy.

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 30 lis 2014, 15:05
autor: pucka69
Jednak Helmut mi się nie podoba. To nie jest normalne że świnka nie chce ani jabłka, ani ogórka ani salaty rzymskiej

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 30 lis 2014, 15:13
autor: pour
A cos jadl?

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 30 lis 2014, 15:14
autor: pucka69
wczoraj jadł. a dziś wg mnie nie. może stres?
Helga zjadła warzywa, skubała ziółka. karmy w nocy ubyło. bobki są, ale w sumie nie wiadomo czyje.

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 30 lis 2014, 16:26
autor: Joanka
Czyżby kolejne chore świnki zrzucone na barki stowarzyszenia? Ehh. Już mi po wpisie, że ogora nie chce coś podpadło, plus niska waga :/ ale może faktycznie stres...

Re: Puckowe futerka - cztery kosze, pies Ryszard i TDT

: 30 lis 2014, 16:36
autor: pucka69
No właśnie. Wiesz - one jeździły jak głupie - do pana, do garażu, do kapuszek, do MV, do mnie. Mimo że w Mv było niby ok, to mogło coś "się urodzić" Zapisałam się na 17.30 do Pulsvetu. Nie wiem czy Helgi też nie wziąć?