Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]
: 02 maja 2019, 10:48
Trochę słabo 
Praktycznie całymi dniami śpi. Ożywia się jak przy niej siadam albo jak Frugo do niej przyjdzie na kocyk. Dopiero 17 maja jedziemy na badanie, później ok 5 dni czekamy na wynik i dopiero możemy zacząć szukać towarzystwa... Myślałam, że uda się szybciej załatwić ale był długi weekend więc mógłby być problem z dostarczeniem krwi do laboratorium, później pani doktor ma urlop, u mnie w pracy też w maju ciężko o wolne no i dopiero na 17go udało się coś wykombinować. Staram się jak mogę żeby urozmaicić jej wybieg i żeby jak najwięcej czasu z nią spędzić ale sami wiecie, że to nie wystarczy.
Praktycznie całymi dniami śpi. Ożywia się jak przy niej siadam albo jak Frugo do niej przyjdzie na kocyk. Dopiero 17 maja jedziemy na badanie, później ok 5 dni czekamy na wynik i dopiero możemy zacząć szukać towarzystwa... Myślałam, że uda się szybciej załatwić ale był długi weekend więc mógłby być problem z dostarczeniem krwi do laboratorium, później pani doktor ma urlop, u mnie w pracy też w maju ciężko o wolne no i dopiero na 17go udało się coś wykombinować. Staram się jak mogę żeby urozmaicić jej wybieg i żeby jak najwięcej czasu z nią spędzić ale sami wiecie, że to nie wystarczy.
Upierają się żeby nie robić wyników tylko jak najszybciej znaleźć jakąś świneczkę. Gdybym robiła wynik to dopiero za ok miesiąc nowa świnka by do nas trafiła... Sama już nie wiem bo Inka na prawdę fatalnie znosi tą sytuację... 
