Strona 87 z 97

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 05 lis 2015, 22:23
autor: joanna ch
Obrazek

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 15 lis 2015, 10:25
autor: Madeline
Chwalimy się i my :szczerbaty:
Chciałam zamówić coś u Pastuszka, ale mam ambitnego Tż i nie, on uszyje sam. I voilà :102:
Planujemy dorobić im jeszcze prostokątny hamak, i myślę z czego zrobić paśnik, bo metalowy jak był to przerdzewiał i wczoraj poszedł do kosza. A w jeszcze dalszej przyszłości chciałabym im rozbudować tą klatkę co mają (100) o klatkę 60. Jakieś pięterko.. Na wybieg niestety nie mamy miejsca :(

Tu klatka jeszcze bez dziewczyn co by czysto było :szczerbaty:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 18 lis 2015, 20:08
autor: Olivianna
Świnki nie sikają na te dywaniki? Nie śmierdzą one? Co tydz. je pierzecie czy częściej?

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 18 lis 2015, 20:41
autor: Madeline
Pytasz o drybed? :) Sikają, bobczą, ale to przepuszcza siuśki przez siebie a pod spodem mam trociny :) Bobki staram się wybierać/odkurzać często, a drybed wymieniam co tydzień (odkurzam i piorę). Mam dwa na zmianę :)
No i mi to nie śmierdzi :)

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 19 lis 2015, 10:56
autor: Olivianna
A nie gryzą go świnki?

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 19 lis 2015, 11:51
autor: Madeline
Nie :) Robią na tym wyleż :) Jest im mięciutko pod łapkami.

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 19 lis 2015, 12:49
autor: Olivianna
U mnie nic takiego się nie sprawdza, nawet matę obgryzły.
Ten drybed jest oryginalny, czy po prostu z dywaniku zrobiłaś? Może spróbuję jeszcze raz coś takiego wprowadzić.

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 19 lis 2015, 13:42
autor: Madeline
Oryginalny. Kupowane na allegro, od spodu mają gumę jak w każdym drybedzie :) Bez udziwnień ;) Matę łazienkową moje też obgryzały :)

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 19 lis 2015, 21:08
autor: katiusha
Wszystkie prawie świnie podgryzają matę. Z ciekawości zapewnie :idontknow:

Re: Zdjęcia naszych klatek

: 20 lis 2015, 10:55
autor: Olivianna
Szkoda tylko, że tak dużo ten drybed kosztuje. Ale może zainwestuję w niego jak już będzie nowa klatka i zobaczę, może się sprawdzi, chociaż od trocin żadnych ranek Teodora nie ma. Żadna moja swinka nie miała.