Strona 87 z 99

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 08 lis 2016, 23:46
autor: Marzena
O wielkie dzięki. :) Bo naprawdę się męczyłam tą sprawą. A z kim ty tam byłaś w MV z jakimiś chłopakami świnkami? Czy na kolanach miałaś jakąś ciemną świnkę?
No jakby mi ktoś mgłą to zakrył. Długo też myślałam jaką maścią dr Ola mi kazała smarować. No poprostu zaniki pamięci mam. :levitation:
Faktycznie Tańka zasłania mi wszystko sobą, choć to taki mały szkrab. Do tego martwiłam się moim pieskiem Polą, która w domu na mnie czekała. Ona jest biedna bo cały dzień na mnie czekała a jak przyszłam to byłam z nią chwilę i biegłam z Tanią. I to wszytko z tego się wzięło.
Było mi bardzo miło Cię poznać. Jesteś przesympatyczna i bardzo mi się spodobałaś. To chociaż pamiętam. Ha ha ha! :jupi:
Przesyłamy z Taśką i resztą ekipy pozdrowionka. :buzki:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 08 lis 2016, 23:54
autor: Marzena
Moja słodka Tanieczka na mój widok z impetem wbiła się pod półkę. Aż zamarłam bo po chwili stamtąd wyleciała jak z katapulty. Okazało się, że kochana Miśka jej pomogła i ją wypchnęła. Grunt to miłość między świnkami. Na mój widok moja śliczna okruszynka zamarła i z ogromnym strachem w oczach wbiła się w tunel. Pomyślałam sobie: O matko! To mnie dzieciaczyna pokocha teraz. A od jutra robię jej zastrzyki. No to mam przechlapane. A od rana przemywanie innym preparatem i smarowanie inną maścią. U innych też mam przechlapane, bo Taśka wszystkim kabluje jaka jestem dla niej niedobra. Jednym słowem mój los został już przesądzony. Nikt mnie nie kocha ... :yahoo:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 08 lis 2016, 23:56
autor: Natalinka
Moim zdaniem dr Ola mówiła o Lorindermie, a Ty odpowiedziałaś, że masz jeszcze :) Byłam z Mili i Knedlem - zamieszkał w niedzielę w moim babińcu, żeby taki samotny bez Sroki nie cierpiał. No i teraz ma 4 dziewuchy pod bokiem, a jakby co to i 3 w zanadrzu trzymam.
Bardzo miło się z Tobą gadało i mi. W dodatku jesteśmy nieco dalszymi sąsiadkami i podczas Twoich letnich wojaży coś tam Joli podrzucałam i coś tam od niej zabierałam, więc obejrzałam Wasz zwierzyniec - bajka! Liczę zatem na kolejne spotkania, nawet przy nieprzytomności umysłu.

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 08 lis 2016, 23:56
autor: jolka
ja Cię kocham, i Kafel i Gruszka :buzki:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 09 lis 2016, 0:06
autor: Marzena
Gruszka mnie? Przecież ona z Zuzią na mój widok znikają w jamkach i lochach kojca. :)
No dzięki Jolciu, że na Ciebie mogę liczyć. Ale na Kafla bym nie liczyła. Dzieciaczyna jest słodka ale bardziej ode mnie lubi jedzonko, które niosę.
No może jeszcze Polcia da się przytulić do siebie bo jeż Wakuś i chomik Józef to lepiej nie gadać. :yahoo: Józef na mnie krzyczał albo na mój widok. To już Jola wie najlepiej.
A Wakuś zwija się w kulkę i tyle go widzieli. Zwykle tak się buntuje na moje pomysły mycia nóg albo obcinanie pazurków. Zawsze twierdzi, że jest facetem i nóg myć nie musi.

Jak wróciłam z wakacji zapytałam no która świneńka się przytuli. Efekt był jak po tornado: Amala szybciej! Spierniczamy, bo Duża wróciła. Bajka dawaj szybko do norki, Miśka chowaj się. Ratunku ona chce mnie złapać. Aaaaaa! Nie dam się! Nie dam. Użyję kolców, a ja zębów. Odejdź potworze i paskudo. Ja nie chcę!!!!!

I jak ja mam być w przytomności umysłu jak mam taką menażerię. :glowawmur:

Cieszę się Natalinka z poznania i mam nadzieję, ze jeszcze pogadamy a ja będę bardziej przytomna i do rzeczy. :laugh:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 10 lis 2016, 20:28
autor: katiusha
Eeee tam, niewdzięczne czasem są zwierzaki, ale wiedzą, że jesteś ich aniołem stróżem :buzki:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 10 lis 2016, 20:34
autor: joanna ch
Marzena, nie martw się, Józek z Nindżą pochodzą z jakiejś nienormalnej chomiczej rodziny i będą skrzeczeć aż do śmierci :102:
Jak dałam przedwczoraj Nindży prawie dwa razy większą przestrzeń mieszkalną to od razu na mnie wydarł ryjka :102:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 10 lis 2016, 20:45
autor: Asita
Och całe szczęście Marzenka, że nie tylko Ciebie świnki nie kochają :lol: Moje wręcz mnie nie cierpią :lol: :lol:

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 10 lis 2016, 22:13
autor: Marzena
Chciałam powiedzieć, że doktor Kasia Kacprzak-Kamińska z Medicavetu jest wyjątkową osobą. Otóż kiedy pod koniec września musiałam wyjechać a Tasia się ponownie rozchorowała opadły mi ręce. Jej stan był bardzo zły, bo rana zamiast się zamknąć po kolejnej serii antybiotyku to się ponownie otworzyła. Wtedy doktor Kasia w drodze wyjątku, żeby mi pomóc zabrała ją pod swoje skrzydła. Jestem jej za to ogromnie wdzięczna, bo poświęciła dla mojej Tani nie tylko dużo własnego czasu ale dała jej mnóstwo serducha. Ja mogłam się prawie nie martwić będąc daleko. Za karmienie i leczenie Tani (ja wiem ile ona je i że trzeba było czyścić jej tę ranę kilka razy dziennie) dr Kasia poprosiła, żebym dokonała wpłaty na Stowarzyszenie Pomocy Świnkom Morskim. W dniu dzisiejszym dopełniłam tej obietnicy. Serdecznie dziękuję jej za pomoc i oby takich ludzi było więcej.

Podziękowanie należy się też Joli Gawędzie, która na miejscu interesowała się losem Tasi i bardzo mnie wspierała informacjami o niej a następnie już wyleczoną odebrała z rąk dr Kasi. Poza tym dzielnie dbała o całe moje stado i bez jej pomocy nie mogłabym spokojnie wyjechać.

Ogromnie dziękuję za pomoc. :love: I tylko żal, że Tasieńka jest znów chora ale jestem pełna nadziei, że znów wyzdrowieje. Jej stan jest stabilny ale wszystko się może zmienić. Rana nie jest bardzo paskudna a jutro mamy kontrolę. Oby leczenie dało wymierny skutek.

Re: Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola

: 10 lis 2016, 22:22
autor: pucka69
A będą jakieś zdjęcia z obchodów Dnia Jeża? :102: