Re: Turbulencja[*], Grawitacja i sunia Łata
: 24 mar 2015, 12:20
Myślę, że bardzo dobrze, że nie widziała.. nie wiesz, jakby zareagowała.. a reakcja mogła by być również przykra dla Ciebie.. jak ja włożyłam Halinkę po powrocie od weta do klatki.. ona się tak słaniała.. biegła.. i się kładła.. wtedy dziewczyny zachowywały się, jakby jej nie było.. łaziły po niej itp.. i to był pewnie dla nich też przykry widok.. a jeszcze bardziej dla mnie..
Grawitacja czuje, że Turbula odeszła.. przez pierwsze dni na pewno będzie to przeżywała.. u mnie była totalna cisza w klatce przez pierwsze dwa dni.. żadna nie weszła na ulubioną półkę Halinki itp.. one też to przeżywają, nie tylko my..
Dobrze, że niedługo będzie miała nową koleżankę. Nie będzie miała za dużo czasu na rozmyślanie o samotności
Grawitacja czuje, że Turbula odeszła.. przez pierwsze dni na pewno będzie to przeżywała.. u mnie była totalna cisza w klatce przez pierwsze dwa dni.. żadna nie weszła na ulubioną półkę Halinki itp.. one też to przeżywają, nie tylko my..
Dobrze, że niedługo będzie miała nową koleżankę. Nie będzie miała za dużo czasu na rozmyślanie o samotności
