Strona 858 z 934
Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 22 kwie 2019, 9:24
autor: zwierzur

Martuś...
Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 22 kwie 2019, 10:08
autor: joanna ch
Na Babunię nadszedł czas... Miała godną świnkową starość u Ciebie.
Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 22 kwie 2019, 10:16
autor: jolka
Martuś tulę

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 22 kwie 2019, 11:05
autor: Miłasia
Bardzo współczuję, trzymaj się

Re: Inka i Frugo, Nala, Tola i Nutka za TM [*]
: 22 kwie 2019, 11:20
autor: martuś
Beatrycze to ja dziękuję, że zgodziłaś się wtedy na to żebym zaopiekowała się Nutką. Tyle to już lat...
Równo miesiąc zabrakło do 8mych urodzin... Wiem, że długo żyła ale nie mogę oswoić się z myślą, że już jej nie ma i Inka została sama... Jeszcze wczoraj wieczorem Nutka normalnie zjadła kolację... Wszystko posypało się nad ranem

Re: Inka i Frugo, Nala, Tola i Nutka za TM [*]
: 22 kwie 2019, 11:23
autor: dortezka
Właśnie widziałam na fb.. Aż mi słów brak.. Tak strasznie mi przykro.. Wiem co czujesz.. To nic, że miała swoje lata, zawsze się ma nadzieję, że one będą z nami jeszcze dłużej
Teraz jest szczęśliwa z resztą dziewczyn.. Może i z moimi się spotka przy jakieś zielonej trawce

Re: Inka i Frugo, Nala, Tola i Nutka za TM [*]
: 22 kwie 2019, 12:35
autor: Dzima
Zobaczyłam na FB i nie mogłam uwierzyć

Re: Inka i Frugo, Nala, Tola i Nutka za TM [*]
: 22 kwie 2019, 14:54
autor: sosnowa
Właśnie weszłam i zamarłam.
Kochana, całym sercem z Wami

Re: Inka i Frugo, Nala, Tola i Nutka za TM [*]
: 22 kwie 2019, 18:03
autor: Asita
Martuś, bardzo mi przykro...tyle wspólnych lat..
Trzymaj się..
Re: Inka i Frugo, Nala, Tola i Nutka za TM [*]
: 22 kwie 2019, 18:26
autor: martuś
Dzięki. Ciężko żeby dotarła do mnie ta informacja... Nutka była tyle lat... I nagle wszystko się skończyło... Nie wiem jak Inka to zniesie. Na razie jest wystraszona ale nie wiem czy to jest związane z brakiem Nutki bo ona cały czas wszystkiego się boi. Muszę jej zorganizować towarzystwo ale jakoś nie mogę o tym teraz myśleć... no i muszę się dowiedzieć czy Inka może mieszkać ze zdrową świnką czy tylko z ec...
Wiem, że spędzić ze świnką 8 lat to jak wygrać los na loterii. Powiem Wam, że cieszę się w jaki sposób odeszła. Praktycznie do końca funkcjonowała bo kolację dostały po 23 i wszystko bez problemu zjadła. Nie chorowała i nie męczyła się tak długo jak np Tola. Odeszła szybko, leki mam nadzieję że zadziałały i brzuszek przestał ją boleć. No i ostatnie godziny życia spędziła przytulona do mnie i przykryta kołderką tak jak uwielbiała...