Strona 856 z 934
Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 31 mar 2019, 21:04
autor: Siula
Ja też uwielbiam oglądać filmiki z dziewczynami. Jak zawsze trzymam mocno za zdrówko Nucinki

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 01 kwie 2019, 9:07
autor: martuś
Dziękujemy
Dzisiaj w ogóle się przez dziewczyny nie wyspałam

Inka coś sobie wymyśliła, że w jednej części klatki "straszy" w związku z czym panicznie się bała przez pół nocy. Notorycznie właziła do norki Nutki albo siadała na niej przez co babunia cały czas się darła a że ja jak śpię mam głowę przy samej klatce to było wesoło

Druga norka obok się nie nadawała według Inki... Żeby móc spokojnie spać musiałam kilka razy przekładać Nutkę bo młoda nie chciała ustąpić. A Nutka co wylazła do jedzenia to później pakowała się tam gdzie siedziała Inka

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 02 kwie 2019, 10:42
autor: dortezka
ojj biedna Inka, może za dużo przed snem zjadła i miała koszmarki
całuski dla Nucinki

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 04 kwie 2019, 18:02
autor: martuś
Byłyśmy na kontroli. Wynik ec w przyszłym tygodniu. W morfologii tak jak zawsze podniesione leukocyty, obniżone erytrocyty (ale są na lepszym poziomie niż w grudniu), trochę podniesiony mocznik i glukoza. Na USG w jednej nerce mała cysta, trochę piasku w pęcherzu, zwłóknienia w wątrobie (od dawna ma) ale oprócz tego biorąc pod uwagę jej wiek to jest ok. Dostała nefroherb i immunoherb i za miesiąc mamy kontrolę. Jest kilka drobnostek do których można by było się przyczepić ale z racji wieku zostają pod obserwacją bo szersze badania wiązałyby się m.in. z położeniem jej spać a i tak nie wiadomo czy byśmy znaleźli przyczynę...
Inka też się przejechała bo panikowała jak zabrałam Nutkę z klatki a ona została sama... Ale w drodze też się stresowała więc nie wiem czy następnym razem nie zostanie w domu. Najpewniej się czuła jak siedziała razem z Nutką na moich kolanach i nawet wywalała nogi.
Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 07 kwie 2019, 18:35
autor: martuś
Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 07 kwie 2019, 18:58
autor: urszula1108
Gdzie te krzyki

To ledwo głośniejsze pokwikiwania.
Co do spania Nutki, też zeszłabym na zawał. Zawsze jak Helutka spała, to sprawdzałam, czy oddycha.
Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 07 kwie 2019, 19:29
autor: sosnowa
U mnie tak czasem śpi Walczak. Też za każdym razem mam migotanie przedsionków
Faktycznie coś leci z wagi

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 07 kwie 2019, 19:42
autor: martuś
Wstydziła się głośniej krzyczeć

Ona zawsze się drze jak aparat wyłączony
Ano zjechała i to mnie martwi... A jeszcze w czwartek zapewniałam panią doktor, że Nutka trzyma wagę

Ona teraz jak wieczorem wejdzie do norki spać to wydaje mi się, że przez noc z niej nie wychodzi... Oczywiście teraz się martwię czy z nerkami nic się nie dzieje bo po ostatniej wizycie tylko to mi w głowie...

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 08 kwie 2019, 7:38
autor: dortezka
ja bym zeszła na zawał jak nic..

Re: Nutka, Inka i Frugo, Nala i Tola za TM [*]
: 08 kwie 2019, 21:57
autor: Bajlandia
Bardzo ciekawy sposób spania ma Nutka

zawał murowany!
