Mała już u mnie!!

Łączenie w toku
Odebrałam ją o 10, znów przywitało mnie stado radosnych zwierzaków! 3psy boston terrier i 2 koty (chyba brytyjskie), świnki mają wynajęte mieszkanie 2 piętra niżej-podziwiam tą kobietę!
Młodzi myślą nad imieniem, bo Wilma jakoś mi nie leży, mamy propozycję; Alfa, Mito, Croma, Honda, Toyota, Audi (propozycje najmłodszego) i Żyleta, Szprycha, Petarda-propozycje średniego
Mają ogromną zagrodę w pralni:
Od razu po przyjeździe do domu wypuściłam małą na wybieg, ale w ogóle się nie ruszała, za bardzo się bała. Potem wypuściłam Szkatułę, na początku nie zwracała na nią uwagi, za to mała od razu zaczęła za nią biegać. Są ze sobą już 3,5h, nie ma agresji ze strony Szkatuły, ale kiedy mała była zbyt nachalna dostała lanie. Teraz Szkatuła odgania ją od misek (Pani Hanna mówiła, że tak może być nawet 2-3 dni. Przy sianku, raczej zgoda. Mała już jest padnięta, ale gdzie się nie położy to Szkatuła chce okazać swoją wielkość.
Wstawiam trochę zdjęć, filmy z łączenia dopiero się wgrywają
